Najlepsza odpowiedź Cuukiii odpowiedział(a) o 21:41: moja koleżanka miała taki aparat i jej ortodonta powiedział, że jeśli chce wybielić zęby to musi zapłacić dodatkowo (nie wiem ile ale sporo)i znam wiele dziewczyn, które po zdjęciu aparatu stałego nie wybielały zębów, ponieważ był to duży wydatek..ja osobiście zębów nie wybielałam, ale szczerze mówiąc mogę powiedzieć, że miałam..ponieważ wypadła mi jedynka, i miałam ją przymocowaną na włóknie szklanym (oczywiście wcześniej były druty! ale po pewnym czasie musiałam zmienić zabezpieczenie, że się tak wyrażę) i to włókno musieli mi spiłować, więc zęby tak jakby wybieliłam (przynajmniej jedynki i dwójki xD) i efekt był boski! białe zęby jakich jeszcze nigdy u sb nie widziałam.. ale nawet nie warto wybielać, bo efekt się długo nie utrzyma! trzeba używać specjalnych past i płynów do płukania i nie można jeść produktów barwiących szkliwo...ale możesz wybielić zęby aby nie było żółtych plam w miejscu mocowań aparatu do zęba...ale moim zdaniem nie warto inwestować kupę kasy co trzeba tak dokładnie pielęgnować..heh. rozpisałam się o tym o czym nie trzeba.. xD Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 09:45 ja osobiście wybielałam, niestety ten zabieg kosztuje naprawdę sporo. za darmo nikt go nie wykona. i potem niestety trzeba bardzo dbać o nie. nie możesz palić papierosów, pić kawy ani innych tego typu rzeczy. witam, rowniez nosze stal aparat ale nie wiem jak to bedzie ja nosiłam i nie musiałam wybielac. ze szkliwem było OK. ;]Nie martw się, bd dobrze ;]] olla232 odpowiedział(a) o 09:54 Mi ściągali aparat 2 dni temu i nie wybielali Ja mam aparat, ale nie będą mi kosztuje 600zł (u mojego dentysty) i nie jest to zabieg na stałe! Jeśli chcesz mieć białe zęby, będziesz musiała zabieg powtarzać co kilka lat. Więc chyba nie warto :) Lepiej po prostu samemu o nie dbać :) Mi jak zdejmowali aparat to zębów nie wybielali . Może to zależy od ortodonty . ; D blocked odpowiedział(a) o 09:58 Dziękuję za szybkie odpowiedzi :)Bo właśnie kiedyś słyszałam, że po zdjęciu aparatu ortodonta wybiela zęby... I potem jak czytałam na innych forach, to większość pisze, że im nie wybielali (kilka osób pisało, że wybielili im za mniejszą cenę..). No ale trudno, zobaczę jak to będzie :) Od razu wyprowadzę was z błędu, moi drodzy:) Aktualnie noszę aparat stały na dół i górę. Noszę go już ponad pięć lat. Uwierzcie mi, iż mam już dosyć i dla mnie to już nic, kolokwialnie mówiąc fajnego. Co do tego wybielania. Wybielać zęby możesz dopiero od 18 roku życia, więc jeśli masz skończone osiemnaście (mało kto zrobi ci poniżej tego wieku, to bardzo szkodliwe) to jak najbardziej wybiel, ale wiążą się z tym koszty od 600-1000 zł i zabieg ten trzeba powtarzać. Ja ściągany mam około grudnia, stycznia. Efekty- niczym hollywoodzki uśmiech!:) Polecam wszystkim aparaty, a ja tylko oczekuję na zdjęcie, a potem za cztery lata wybielanie. Pozdrawiam gorąco i łączę się z tobą w bólu aparatowym;) Uważasz, że ktoś się myli? lub
Z kolei starsze dzieci powinny robić to pod ich nadzorem. Ekspert podkreśla też – W przypadku noszenia aparatu ortodontycznego zalecane jest częstsze mycie zębów. Zęby z aparatem szczotkuje się kilka razy dziennie: rano przed śniadaniem, następnie po śniadaniu i po obiedzie, aby pozbyć się resztek posiłku oraz wieczorem przed snem.
Dzień dobry, lekarz który założył aparat z pewnością poinformował Panią, jak powinna wyglądać higiena podczas noszenia aparatu, ale być może była Pani tak zestresowana, że umknęło to uwadze. Otóż zęby powinny być szczotkowane specjalną szczoteczką, która ma inaczej wyprofilowane włosie, następnie należy czyścić przestrzenie pomiędzy zamkami pod drutem specjalnymi wyciorkami, dodatkowo na dobranoc konieczne jest używanie płukanki ( są takie specjalne ). Ma Pani aparat estetyczny, aby był przez cały czas ładny, należy przestrzegać białej diety, uwaga na herbatę, zwłaszcza tą zieloną, ta zostawia brzydki osad nie tylko na zębach. Należy unikać napojów typu Coca cola, oraz wszelkiego rodzaju słodyczy i pokarmów oblepiających. Zbyt twarde też nie są wskazane, bo mogą się odklejać zamki . Pomimo tego, że trzeba wykazać dużo wysiłku , życzę Pani dużo wytrwałości w drodze do pięknego uśmiechu. :) :) :)
Jak dbać o zęby w aparacie. Dla zdrowia zębów i dziąseł 15.11.2018, 16:40 Margit Kossobudzka. aparat ortodontyczny zęby Po zdjęciu aparatu stałego, wbrew obawom pacjentów, na zębach
Jakiś czas temu pisałam Wam o postrzeganiu piękna przez społeczeństwo. Wiecie już, że mimo że każdy twierdzi, że podoba mu się zupełnie ktoś inny to istnieją kanony piękna, które każdy z nas (pod)świadomie zna i w większości potrafi wymienić. Atrakcyjni ludzie przyciągają nas swoim wyglądem albo sposobem zachowywania się, przez co chcemy spędzać z nimi więcej czasu, poznawać ich oraz dłużej przyglądamy się zdjęciom osób, które nam się podobają. Przeczytaj czym jest atrakcyjność i jakie są kanony piękna. No dobra, skoro podstawy teoretyczne mamy już za sobą – to przyszła pora na trochę praktyki. W tym wpisie chciałabym Wam opowiedzieć w jaki sposób sprawić, aby osoby przez nas fotografowane wychodziły na zdjęciach atrakcyjnie. Ci co mnie czytają od dłuższego czasu powinni zauważyć, że zasada „nie znam się – to się wypowiem” nie jest mi zbyt bliska. Dlatego też nie mogłam tego wpisu napisać sama, ponieważ chciałabym podeprzeć się rozwiązaniami, które sama wykorzystuje w czasie robienia zdjęć i zajmę się tylko tą częścią poświęconą atrakcyjnością kobiet. Tym razem w wyjaśnieniu pewnych kwestii pomoże mi Michał Kula, który prowadzi blog Michał ma dużo większe doświadczenie w robieniu zdjęć mężczyznom, dlatego to on, w dalszej części wpisu, podpowie Wam co zrobić, aby panowie wychodzili na fotografiach bardziej korzystnie. To pierwszy tego typu wpis na blogu, mam nadzieję, że będzie ich więcej. 🙂 To tyle tytułem wstępu, pora na przydatne treści. Co zrobić żeby kobiety wychodziły atrakcyjnie na zdjęciach? a) jasna, zdrowa, czysta i naturalna skóra Zastanawiałam się, czy nie ominąć tego punktu, bo wydaje się dość oczywistym ale postanowiłam jednak o nim wspomnieć. → Obróbka w programie graficznym Usuwanie krostek, to chyba pierwsza umiejętność jaką nabywamy przy obsłudze programów graficznych. W Photoshopie bardzo przydatne w tym celu są stempelek i łatka, a z bardziej zaawansowanych opcji – metoda dodge and burn. Możemy usunąć wszelkie niedoskonałości i przebarwienia podczas obróbki, dokładnie je zaznaczając powyższymi narzędziami. Na tym etapie trzeba pamiętać także o naturalności i zapomnieć o blurowaniu skóry, które powoduje, że zamiast czystej i naturalnej wydaje nam się sztuczna i plastikowa, co wcale nie jest nie jest atrakcyjne a wręcz odstraszające. A tego chyba nie chcecie, prawda? → Makijaż Stara szkoła fotografii mówi o tym, aby zadbać o wszystko przed zrobieniem zdjęcia, a nie zwalać potem wszystko na obróbkę. Podkład, korektor, puder – to kilka kosmetyków z kobiecej kosmetyczki, które pomogą w zakryciu wszystkich krostek, czy niedoskonałości na skórze. Pół biedy, gdy na sesji towarzyszy nam wizażystka, wtedy fotograf nie musi się o nic martwić – ona wie, co zdziałać aby twarz wyglądała pięknie. Gdy modelka maluje się sama warto zwrócić jej uwagę, aby wzięła ze sobą na sesję puder, zwłaszcza latem, gdy skóra bardziej lubi się błyszczeć. → Odpowiednie światło Najlepiej miękkie i delikatne. O tym rzadko się mówi, a światło bardzo wpływa na wygląd skóry. Mocne, kontrastowe oświetlenie wydobędzie wszystkie niedoskonałości, to delikatne więcej mankamentów jest w stanie zatuszować. Tutaj z pomocą przychodzi nam blenda i jej srebrna część (ja osobiście prawie nie korzystam z tej złotej, jak dla mnie ma zbyt ciepły odcień). Gdy nie macie akurat przy sobie blendy proponuje szukać cienia i to w pobliżu jasnych budynków. Kamienice na Starym Mieście w Warszawie pięknie odbijają promienie słońca, dzięki czemu zdjęcia wychodzą naprawdę ładne. Wiem – sprawdziłam 😀 W studio starajcie się nie korzystać z „gołych” lamp, zawsze lepiej założyć na nią jakiś modyfikator. b) długie nogi → szpilki Za każdym razem, gdy umawiam się na sesję proszę aby modelką wzięła ze sobą szpilki. Nie muszą być wygodne, ważne aby były ładne. Część z Was pewnie popuka się w tym miejscu w czoło ale wystarczy spytać się dziewczyn, które regularnie pozują do zdjęć. Mają nawet po kilka par butów, które zakładają tylko na czas sesji, bo do niczego innego się nie nadają. Szpilki sprawiają, że nogi wydają się dłuższe i smuklejsze a przez to są bardziej atrakcyjne. Dodają kobiecości i zmysłowości. Oczywiście nie nadają się do każdej stylizacji ale wszędzie tam, gdzie chcecie zwrócić uwagę odbiorcy na nogi modelki warto mieć je przy sobie. → żabia perspektywa Mniej korzystna ale warto o niej wspomnieć. Żabią perspektywę uzyskasz kucając i pochylając aparat do góry. Fotografowane obiekty wydają nam się wtedy dużo większe niż w rzeczywistości, zaburzają się także proporcje na zdjęciu. Metoda do wykorzystania ale w granicach rozsądku, łatwo tutaj przesadzić i wtedy modelka na pewno nie będzie wyglądać atrakcyjnie, a wręcz karykaturalnie. Trzeba poćwiczyć i znaleźć złoty środek. Przykład tutaj. c) zaokrąglone biodra, wydatne piersi → odpowiednia garderoba Banał, prawda? Prawidłowo dobrane ubrania pięknie pokreślą kobiecą figurę, zakryją co trzeba i uwydatnią, to co chcemy. Nie zapomnijcie też o dodatkach (naszyjniki, wisiorki, okulary, paski). → prawidłowe pozy Warto przed sesją przejrzeć sobie pinteresta, czy profile na maxmodels i zobaczyć, w jakich pozach kobiety prezentują się atrakcyjnie. Możecie też kupić sobie tę książkę i mieć wszystko w jednym miejscu. Ręka na biodrach i lekkie obrócenie ciała podkreślą talię. Delikatne pochylenie się uwydatni piersi. Resztę póz pozostawiam Wam do odkrycia, dajcie znać jak uda się znaleźć coś ciekawego i wartego uwagi. → poprawianie natury I na sam koniec pozostaje photoshop i jego narzędzie skraplanie, które pozwoli Wam na delikatne poprawienie mankamentów natury. Tylko proszę, nie przesadzajcie i uważajcie, żeby potem na zdjęciu nie widniały krzywe schody, czy powyginane kafelki za modelką. Zresztą – dziewczyny wolałyby się poznać na fotkach, do których pozowały, odjęcie w programie 10kg nie pomoże im w tym. d) mały nos, duże oczy, pełne usta, gęste włosy → odpowiedni makijaż i fryzura Tutaj także wszystko najlepiej byłoby powierzyć wizażystce. Pamiętaj jednak, że nie da się jednocześnie podkreślić oczu i ust. W sensie można, ale nie będzie to wywoływało takiego efektu „wow”, jaki wywołasz gdy skupisz się tylko na jednym elemencie. Czasem mniej – znaczy więcej 😉 Według tej zasady, gdy chcemy skupić się na oczach to stawiamy na mocne ich podkreślenie za pomocą makijażu, wtedy usta powinny być delikatniej pomalowane. I odwrotnie, gdy stawiamy na usta to podkreślamy je mocnymi, konkretnymi kolorami, a oczy malujemy dużo słabiej. → ptasia perspektywa Czyli taka, w której robimy zdjęcia z góry. Korzysta z niej wiele instagirls. Z takiej perspektywy oczy wydają się większe, a twarz smuklejsza. Bardzo często używam jej, gdy robię portrety. Sprawdźcie sami, tylko nie przesadźcie z wysokością! A teraz oddaję głos Michałowi. Przede wszystkim bardzo się cieszę, że mogę podzielić się na blogu Emilii moim doświadczeniem. To bardzo dobre urozmaicenie od pisania własnego bloga. Nie lubię długich wstępów więc zaczynajmy 🙂 Co zrobić żeby mężczyźni wychodzili atrakcyjnie na zdjęciach? Jest wiele czynników, które składają się na to żeby mężczyzna prezentował się na zdjęciach atrakcyjnie. Profesjonalni modele doskonale wiedzą co trzeba zrobić żeby efekt w postaci zdjęcia był bardzo dobry. Jednak przed naszymi obiektywami nie zawsze stoją takie osoby. Dlatego fotograf powinien mieć odpowiednią wiedzę, którą będzie potrafił przekazać osobie fotografowanej. Poniżej przedstawiam kilka punktów, które pomagają mi w przygotowaniu sesji jak i samym fotografowaniu. Nie zabrakło również kilku rzeczy, które nie są w pełni zależne od nas, fotografów, jednak podczas organizowania sesji, można o nich wspomnieć osobie, która stanie przed naszym obiektywem. a) facet powinien być zadbany i pewny siebie Dawniej zadbany mężczyzna był obiektem śmiechu, drwin i adresatem różnych epitetów. Dzisiaj na szczęście czasy są już zupełnie inne i to normalny a nawet mocno pożądany przez społeczeństwo stan rzeczy. Mimo to, nie wszyscy o tym pamiętają. W trzech punktach nakreślę o co dokładniej chodzi. → fryzura i zarost Na sesje zdjęciową facet powinien się odpowiednio przygotować. O ile kobiety traktują to naturalnie, to z mężczyznami może być o wiele gorzej. Precyzując, warto odwiedzić fryzjera i dostosować fryzurę odpowiednio do swojej twarzy. W dobrym zakładzie na pewno znajdzie się osoba, która będzie potrafiła doskonale doradzić najlepsze rozwiązania i sprawić, że facet będzie wyglądał po prostu dobrze. Skoro jesteśmy przy fryzurze to stąd już blisko do zarostu. W dzisiejszych czasach jest on bardzo modny i wiele osób, próbuje, nawet na siłę, zapuszczać hipsterskie brody. Niestety, nie każdy został obdarzony gęstym zarostem i trzeba prawdę przyjąć „na klatę”. W przypadku rzadkiego zarostu lepiej z niego zrezygnować, bo z pewnością nie wpływa on na atrakcyjność, a wręcz przeciwnie. Jeżeli jednak zarost jest gęsty, to broda będzie, szczególnie w obecnym czasie, dodatkowym atutem (chociaż nie każdemu dobrze w takim wydaniu). Jednak nie warto pozostawić go samemu sobie. O brodę należy dbać, tak samo jak o włosy na głowie. → stylizacja Przed każdą sesją zdjęciową, omawiam wspólnie z osobą fotografowaną stylizacje. W ten sposób mam wpływ na ciekawe połączenie ubrań i dopasowanie ich do klimatu sesji. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób chcemy przedstawić daną osobę na zdjęciach. Nie każdy musi być drwalem w flanelowej koszuli żeby wyglądać dobrze i męsko. Dlatego zawsze dobieram stylizację do typu osobowości danej osoby: prezes korporacji będzie wyśmienicie wyglądał w dopasowanym garniturze lub innych eleganckich stylizacjach, sportowiec idealnie odnajdzie się w sportowej garderobie, hipster będzie w siódmym niebie kiedy założy swoją ulubioną koszulę. Oczywiście to tylko przykłady, które nie są regułą. Dlatego tak ważne jest omówienie stylizacji z daną osobą. Wszystko po to żeby całość była dopasowana do konkretnego człowieka i przede wszystkim, żeby czuł się on w niej dobrze. Nie muszę chyba wspominać, że ubrania muszą być wyprasowane i czyste. → pewność siebie Nie ma nic gorszego na zdjęciach niż skrępowana i niepewna siebie osoba. A wiecie czyja to jest wina? FOTOGRAFA! Tak, tak fotografa. W żadnym wypadku osoby stojącej przed obiektywem. Nie ma nic gorszego jak fotograf, który po prostu przychodzi na sesje, wyciąga aparat i zaczyna robić zdjęcia. Dlatego tak dużą wagę przykładam do rozmowy przed sesją, w jej trakcie, jak i po jej zakończeniu. Pozwala ona poczuć się osobie fotografowanej swobodnie i otworzyć przed obiektywem . Faceci zazwyczaj starają się tego nie pokazywać podczas sesji, jednak wprawne oko fotografa szybko dostrzeże nawet minimalną niepewność. A sami sobie wyobraźcie, jak może wyglądać na fotografii taki mężczyzna. fot. Michał Kula | b) odpowiednia postawa i pozowanie Bardzo ważne podczas sesji jest oczywiście pozowanie. Wpływ na nie ma nie tylko osoba fotografowana ale również fotograf. Wspólnymi siłami należy dążyć do takiego stanu rzeczy żeby na ekranie aparatu zobaczyć zdjęcia, na których model wygląda korzystnie. → postawa Zauważyłem, że często mężczyźni mają problem z wyprostowaną sylwetką. Mają gdzieś z tyłu głowy jakieś dziwne, „przyczajone” pozy z filmów akcji, które przekładają się na fatalne rezultaty podczas zdjęć. Fotograf w tym momencie powinien szybko zareagować i zwrócić uwagę na zgarbione sylwetki czy dziwne „przykurcze” mięśni. Są też tacy, którzy w swoim pozowaniu za bardzo idą w kierunku małych dzieci. Ciężko to określić słowami ale postaram się wymienić to w punktach takie pozy: złączone nogi, delikatność ruchów, zamykanie się w „kłębek”, wypychanie biodra na bok. Warto na to zwrócić uwagę. → pozowanie Tutaj zaczyna się robić ciekawie ponieważ musimy dać z siebie wszystko żeby osoba, która to nie często stoi przed obiektywem ustawiła się w dany sposób i jednocześnie w takiej konfiguracji wyglądała dobrze. Posłużę się kilkoma przykładami pozowania dla mężczyzn z mojego E-booka „Portret w plenerze”. ZAŁOŻONE RĘCE To postawa zamknięta ale nie przez wszystkich jest tak źle odbierana. Często jest ona postrzegana również tak, iż osoba stojąca w ten sposób jest pewna siebie. Z tym zgadzam się w 100%. Takie zdjęcia wyglądają bardzo dobrze w szczególności jeżeli chcemy kogoś przedstawić jako pewnego siebie i stanowczego. Zdecydowanie mężczyźni pasują do takiego pozowania jednak u kobiet też możemy wykorzystać taką pozycję z uwzględnieniem tego, że kompletnie nie sprawdzi się ona w delikatnym klimacie zdjęć. PODPARCIE RĘKĄ GŁOWY To bardzo prosta poza, którą tworzymy aurę zamyślenia. Bardzo dobrze sprawdza się przy bliższych kadrach. Najlepiej ustawić osobę tak żeby podpierała ręką brodę a drugą ją podtrzymywała (przy łokciu). Przy siedzących kadrach można również oprzeć rękę o kolano. Należy unikać sytuacji, w której ręka luźno podpiera brodę. Można również pokusić się o inne warianty z podpieraniem. STANOWCZE NACHYLENIE Poza ta wyśmienicie sprawdza się u mężczyzn. Wystarczy poprosić modela o to aby na przykład usiadł, oparł łokcie o kolana i pochylił się do przodu. Podobnie możemy zrobić w przypadku gdy model stoi. Nogi koniecznie muszą być w rozkroku. RĘCE W KIESZENI Kolejna poza, w której dobrze wyglądają faceci. Świetnie pasuje do luźnych stylizacji i modowych kadrów. → świadomość swojego ciała Facet, który stoi przed obiektywem powinien być świadomy swojego ciała i wiedzieć jak zaprezentować się najlepiej. Przydaje się to nie tylko w czasie sesji ale również w życiu codziennym. Nie mniej jednak, na to nie mamy na to wpływu. Często przed sesją dostaję pytanie, jak dana osoba ma się przygotować do sesji. Jedną z porad jakich udzielam, jest poćwiczenie pozowania przed lustrem. Brzmi śmiesznie ale bardzo mocno pomaga. Dana osoba widzi jak wyglądają jej ruchy i w ten sposób szybko może skorygować błędy, co zaowocuje nieporównywalnie lepszym pozowaniem na zdjęciach. Jeżeli fotografujemy osobę, która nie odrobiła zadania domowego to musimy wziąć sprawy w swoje ręce. Kilka porad: jeżeli w danym ustawieniu osoba wygląda źle, zwracaj uwagę i koryguj błędy lub całkowicie zmieniaj pozy, obserwuj osobę z różnych perspektyw, patrz pod jakim kątem prezentuje się najlepiej, staraj się urozmaicać zdjęcia robiąc zbliżenia, kadry całej sylwetki czy ciąć w stylu amerykańskim, jednocześnie stosując poprzedni punkt, nigdy nie ustawiaj osoby co do milimetra, nie prowadzi to do naturalnych efektów, unikaj nienaturalnego pozowania, jeżeli widzisz, że facet coś próbuje „udawać” zmień to jak najszybciej. fot. Michał Kula | c) perspektywa ma znaczenie Perspektywą w fotografii możemy zdziałać bardzo wiele. Dlatego świetni fotografowanie potrafią bez problemu odjąć ludziom po 20 kg czy sprawić, że na zdjęciu facet ma magiczne 185cm wzrostu gdzie tak naprawdę jest 15cm niższy. → zdjęcia od dołu Robiąc zdjęcia od dołu sprawiamy wrażenie, że osoba jest wyższa ale i ogólnie rzecz ujmując większa. W przypadku grubszych osób możemy osiągnąć kiepskie efekty ale w przeciwnym wypadku budujemy na zdjęciu wizerunek „konkretnego” mężczyzny. Warto też nie przesadzać i nie robić zdjęć z podłogi ponieważ efekty będą mocno nienaturalne a w grę mogą wejść przerysowania. → ciało ustaw profilem Jeżeli facet jest duży a chcemy pokazać go w bardziej smukłym wydaniu, to warto zastosować prosty trik. Wystarczy poprosić osobę żeby stanęła pod kątem 45* względem obiektywu a głowę odwróciła w naszym kierunku. Wówczas szerokość ciała na fotografii jest o wiele mniejsza w porównaniu ze zdjęciem na wprost. Fotografując chuderlaków, można rzecz jasna zastosować odwrotny zabieg i zrobić ujęcie na wprost. Dodając do tego kadr od dołu niewątpliwie osiągniemy sukces. → ukrywanie niedoskonałości Na sesji obserwuję osobę i zwracam uwagę na różne niedoskonałości, które to warto zatuszować podczas fotografowania. Są one różne, niektórzy są bardzo niscy, inni mają okrągłą twarz a jeszcze inni są strasznie kościści. Wszystko zależy od konkretnego przypadku. Dlatego mam szereg sposobów, którymi potrafię nieco oszukać rzeczywistość co skutkuje tekstami „ale zajebiście tutaj wyszedłem!”. fot. Michał Kula | d) światło, które buduje nastrój Uwielbiam kontrastowe i klimatyczne fotografie, które mają swój wyjątkowy nastrój, dlatego często na moich zdjęciach odnajdziecie cienie czy specyficzne światło. Zdecydowanie nie jestem zwolennikiem „packshotów” w wydaniu ludzkim. Tym bardziej w fotografowaniu mężczyzn, kontrastowe światło dodaje fotografiom jak i modelom charakteru. → plener W przypadku fotografowania mężczyzn, bardzo lubię poszukiwać ciekawego rozkładu cieni czy mrocznych zakątków, które wyśmienicie wpasowują się nastrój sesji. Unikam równomiernego i nudnego światła, które to idealnie oświetla postać. Dzięki temu, fotografie mają swój specyficzny klimat i pasują do facetów. → studio Zdecydowanie polecam używanie modyfikatorów światła, które dają kontrastowe światło. W ten sposób możemy budować oświetlenie na podstawie cieni a w ten sposób osiągnąć wyśmienite efekty. Dlatego właśnie w moich sesjach dominuje Beauty Dish z plastrem miodu, na inne modyfikatory najczęściej zakładam gridy, które ograniczają rozproszenie światła. Nie muszę chyba dodawać, że facet oświetlony kontrastowym światłem będzie prezentował się zdecydowanie bardziej atrakcyjnie niż w przypadku oświetlenia pozbawionego cieni. Michał: Na tym kończę moje porady. Wierzę, że w pewnym stopniu naświetliłem Wam temat fotografowania mężczyzn. Jeżeli będziecie mieli jakiekolwiek pytania to śmiało zostawiajcie swoje komentarze pod tym wpisem, na wszystkie chętnie odpowiem 🙂 Emila: A ja ze swojej strony zapraszam do podawania w komentarzach swoich propozycji. Może wszyscy się czegoś nowego od Ciebie nauczymy? 🙂
Czemu aparat na zęby jest taki drogi? Po jakim czasie przesuwaja się zęby w aparacie? Ile kosztuje 1 łuk aparatu? Co niszczy aparat ortodontyczny? Czego nie można robić z aparatem na zęby? Czy aparat na zęby zmienia twarz? Ile godzin dziennie nosic Retencje? Ile kosztuje ściągnięcie aparatu na zęby? Jak powinny wyglądać zęby po
Data aktualizacji: 8 lutego 2022 Zdjęcie panoramiczne zębów pozwala lepiej ocenić stan uzębienia niż zdjęcie rentgenowskiego każdego zęba z osobna. Dlatego stomatolodzy często przed kompleksowym leczeniem zlecają wykonanie takiego badania. Nie wymaga ono szczególnego przygotowania od pacjenta, a głównym przeciwwskazaniem jest ciąża. Pantomogram, czyli zdjęcie panoramiczne szczęki, żuchwy i łuków zębowych, to nic innego, jak badanie rentgenowskie. Z tą jednak różnicą, że na jednym zdjęciu widać wszystkie zęby górne i dolne. Dodatkowo można zobaczyć zęby zatrzymane w kości i inne nieprawidłowości w otaczających zęby tkankach. Takie zdjęcie jest dokładniejsze niż obraz rentgenowski pojedynczego zęba (pokazuje 300 procent większą powierzchnię niż 14 zdjęć punktowych). Wielką zaletą pantomogramu jest też to, że w trakcie badania pacjent otrzymuje aż o 80 procent mniejszą dawkę szkodliwego dla zdrowia promieniowania rentgenowskiego, niż przy tradycyjnym zdjęciu rtg zębów. Kiedy trzeba wykonać zdjęcie panoramiczne zębów? Pantomogram warto wykonać przed rozpoczęciem leczenia stomatologicznego, zwłaszcza, jeśli zęby nie były przez ostatnie pół roku pod stałą kontrolą dentysty. Może się okazać, że choć na zewnątrz nic nie wskazuje na to, że z zębami coś się dzieje, w środku mogą toczyć się procesy próchnicze. Stomatolog może się o nich przekonać dopiero po rozwierceniu zęba, albo po wykonaniu zdjęcia panoramicznego. Badanie takie nie tylko jest pomocne w zdiagnozowaniu próchnicy, ale pozwoli także zobaczyć, czy leczony ząb jest dobrze wypełniony a leczenie kanałowe prawidłowo wykonane. Pantomogram jest niezbędny także, kiedy w planach mamy leczenie protetyczne, założenie implantów lub aparatu ortodontycznego. Chirurg szczękowy może skierować na takie badanie przed planowanym usunięciem np. zębów zatrzymanych. Na zdjęcie widać także różne choroby przyzębia, w tym stopień zaniku kości szczęki, można w ten sposób również zdiagnozować torbiele i zmiany nowotworowe. To badanie jest przydatne również w stomatologii dziecięcej, bo pozwala szybko zdiagnozować wady rozwojowe zębów i zdecydować o leczeniu. Przyjmuje się, że dolną granicą wiekową do zrobienia dziecku pantomogramu jest 5 lat i ma to związek z możliwością współpracy radiologa z małym pacjentem. Jak się robi rtg panoramiczne zębów? Badanie nie trwa dłużej niż 5 minut. Nie trzeba się do niego przygotowywać, nie trzeba być na czczo i rezygnować z przyjmowania stałych leków. Przed badaniem, które może być wykonane na stojąco lub na siedząco, trzeba jedynie zdjąć metalowe przedmioty znajdujące się w okolicy twarzy (okulary, biżuteria, wyjmowane metalowe protezy). Pacjent musi założyć ołowiany fartuch, który zabezpiecza inne części ciała przed promieniowaniem i nieruchomo trzymać głowę ustawioną na specjalnym wsporniku. W tym czasie głowica pantomogramu będzie się obracała wokół głowy i wykonywała zdjęcia. Wyniki natychmiast pojawia się na monitorze, a pacjent otrzymuje płytę ze zdjęciem. Odchodzi się już od wykonywania pantomogramu tradycyjnymi aparatami wyposażonymi w kasetę z błoną promieniotwórczą. Aparaty cyfrowe są bezpieczniejsze dla zdrowia, bo emitują kilkunastokrotnie mniejszą dawkę promieniowania jonizującego, a dodatkowo dają lepszą jakością zdjęcia i natychmiastowy wynik. Czy można robić rtg zęba w ciąży? Ciąża jest głównym przeciwwskazaniem do wykonania zdjęcia panoramicznego zębów. Choć zakłada się, że jednorazowa dawka promieniowania podczas badania jest 8-krotnie mniejsza niż podczas przelotu z Los Angeles do Nowego Jorku, to ciężarne powinny decydować się na takie badanie tylko wtedy, kiedy korzyść przewyższa ryzyko, np. w przypadku poważnych urazów. Dodatkowo brzuch należy wtedy ochronić specjalnym ołowianym fartuchem, zabezpieczający przed wniknięciem promieni do płodu. Oczywiście stopień szkodliwości promieniowania jest zależne od podawanej dawki i miejsca badania. Jeśli jednak nie ma takiej bezwzględnej potrzeby nie należy decydować się na panoramę zębów. Generalnie przyjmuje się zasadę, że kobiety w okresie rozrodczym powinny wykonywać panoramę zdjęć w I fazie cyklu miesiączkowego, aby uniknąć sytuacji, kiedy ciąża już się rozwija, a kobieta jeszcze o nie wie. Badania nie można wykonać u osób, które są nieprzytomne lub nie potrafią współpracować z radiologiem. W związku z tym, że pantomogram wymaga, żeby pacjent przez chwilę nieruchomo trzymał głowę, problemy mogą wystąpić u osób z zaburzeniami neurologicznymi i mimowolnymi ruchami (mioklonie, tiki, ruchy pląsawicze). Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami na temat zdrowia i zdrowego stylu życia, zapraszamy na nasz portal ponownie!
Czy podczas noszenia aparatu zęby mogą się ruszać? Podczas noszenia aparatu zęby nie tylko mogą, ale i powinny się ruszać. Taki jest cel leczenia ortodontycznego: tylko dzięki temu zęby są w stanie ustawić się na nowo, w prawidłowy sposób. Najpierw muszą się nieco „poluzować”, aby następnie przemieścić się na stałe.
Jak przygotować zdjęcia do prezentacji w galeriach internetowych? W dzisiejszym poradniku opisujemy wszystkie niezbędne działania: od kalibracji monitora, poprzez korektę kolorystyki, kadru, kontrastu i naświetlenia, po dodanie ramki i odpowiednią kompresję. W dzisiejszym odcinku naszego poradnika przybliżymy kilka powszechnych zasad obowiązujących przy prezentowaniu fotografii w Internecie. Niemal każdy, kto głębiej zaczął interesować się fotografią cyfrową odkrył również, że w polskim i światowym Internecie jest wiele miejsc, w których pasjonaci mogą wymieniać się uwagami i spostrzeżeniami dotyczącymi fotografii. W takich miejscach można poznać opinie na temat swoich zdjęć, otrzymać krytykę lub odznaczenie i zaproszenie na wystawę z udziałem własnych prac. Przygotowanie zdjęcia do prezentacji jest kluczowe. Bez odpowiedniego przygotowania nasze zdjęcia prawdopodobnie zostaną usunięte lub nie będą brane pod uwagę. W dzisiejszym odcinku przeprowadzimy przykładową edycję od zgrania z aparatu po prezentację w sieci. Zapraszamy. 1. Pierwsze kroki Zanim zaczniemy poważnie myśleć o przygotowywaniu wielu zdjęć, najpierw musimy sprawdzić kilka następujących elementów naszego komputera, aby uzyskać poprawne efekty: Nasycenie kolorów monitora powinno być przy edycji zdjęć ustawione w trybie normalnym. Jest to istotne, ponieważ sztuczne podbicie nasycenia wprowadza błędy i przekłamania kolorystyczne. Potrzebne opcje znajdziemy w menu ekranowym OSD naszego monitora lub we właściwościach zaawansowanych sterownika wyświetlania panelu sterowania; Kalibracja gammy/kontrastu Jeżeli nasycenie kolorów jest poprawne, następnym krokiem będzie regulacja jasności naszego monitora. Poniżej przedstawiamy przykładową skalę szarości, pod którą możemy kalibrować parametry wyświetlania. Skala przedstawia wykres tonalny od najjaśniejszych do najciemniejszych tonów. Nasze zadanie polega na takim wysterowaniu jasności, by poszczególne tony były odróżnialne, biorąc pod uwagę, że ostatni ciemny ton to czerń a ostatni jasny ton to biel. Jeżeli nie udaje nam się doprowadzić do sytuacji idealnej, gdzie wszystkie tony są wyraźnie odróżnialne, należy pozostać przy jak najbardziej zbliżonym ustawieniu.; Regulacja wyświetlanego obrazu pod kątem temperatury barw W menu ekranowym OSD również powinniśmy zwrócić uwagę na poprawną regulację kolorów i temperatury barwnej. W niektórych monitorach znajdziemy różne profile lub po prostu wartości liczbowe podawane w Kelvinach, a naszym zadaniem będzie dopasowanie temperatury bieli monitora pod kątem głównego oświetlenia w pomieszczeniu, w którym się znajdujemy. Jeśli znajdujemy się w pomieszczeniu, gdzie pada dużo naturalnego światła, możemy spróbować wartość 6500 lub Daylight. Ustawienie wartości 9300 spowoduje ochłodzenie barw, zmniejszenie wartości doprowadzi natomiast do ocieplenia. Powinniśmy wyważyć temperaturę w taki sposób, by obraz był jak najbardziej neutralny i sprawiał wrażenie naturalnego.; Docelowe profile kolorów Profile kolorów są bardzo istotne, jeśli zależy nam na poprawnym wyświetlaniu zdjęcia na innych komputerach. Profil kolorów powinien zostać wybrany już w aparacie, podczas fotografowania. Tańsze aparaty zazwyczaj nie pozwalają nam na zmianę tego ustawienia, warto zatem zajrzeć do instrukcji aparatu i sprawdzić w jakich profilach możemy fotografować. Profil kolorystyczny Adobe RGB jest o wiele bogatszym profilem i nadaje się szczególnie, jeśli zależy nam na wiernym odwzorowaniu kolorystycznym. Zatem polecamy wybór właśnie tego profilu. Profil sRGB natomiast jest profilem kolorów używanych w Internecie, ma żywsze kolory oraz kontrast i jest zawsze używany do wyświetlania obrazu przez przeglądarki internetowe. Ważnym aspektem jest, by nasze zdjęcia miały przypisany swój profil kolorów, brak takiego może spowodować błędną konwersję kolorów przez przeglądarkę i tym samym przekłamania w natężeniu kolorów i jasności zdjęcia.] 2. Diagnoza i praca na oryginale Jeśli dopasowaliśmy już wszystko jak należy, możemy zająć się materiałem do edycji. W naszych korektach posłużymy się aplikacją Adobe Photoshop Elements (wersja również spełnia wymogi naszego poradnika). Nasze przykładowe zdjęcie nie posiada wszelkich defektów, jakie są spotykane, dlatego postaramy się wysunąć wszystkie punkty, na które należy zwrócić uwagę przy edycji. Po otwarciu zdjęcia w edytorze w pierwszej kolejności zwracamy uwagę na: Naświetlenie Jeżeli nasze zdjęcie wykazuje oznaki niedoświetlenia, jest wyprane i nieciekawe, to musimy zrobić korektę naświetlenia. Szerzej o tym pisaliśmy w pierwszym odcinku naszego poradnika. Nasze zdjęcie należy przyciemnić. W tym celu udajemy się do Image/AdjustLightning/Levels, tak jak jest to pokazane na rysunku L1. rys. L1 rys. L2 Następnie, gdy mamy już przed sobą wykres histogramu (rys. L2) zwracamy uwagę na: suwak regulujący czerń, oznaczony numerem jedensuwak odpowiedzialny za tony średnie, oznaczony numerem dwasuwak regulujący biel, oznaczony numerem trzyKażdy z suwaków ma swoje dane wartości, widoczne w okienkach, od których poprowadzone zostały czerwone linie pomocnicze. Regulując suwakiem ekspozycję, wartości w okienkach będą się odpowiednio zmieniać. Dla naszego przykładowego zdjęcia wartość suwaka nr 1 zwiększyliśmy od 0 do 32, co dało nam większą wyrazistość i kontrast zdjęcia (rys. L3). rys. L3 Możliwość konwersji do czerni i bieli Jeżeli wydaje nam się, że nasze zdjęcie nabierze większego wyrazu jako czarno-białe, to możemy spróbować konwersji do skali szarości. W tym celu udajemy się do menu Image/Mode/Grayscale według opisu na rysunku A. Aplikacja może poprosić nas o potwierdzenie wykonania zadania, potwierdzamy przyciskiem Yes. rys. A Kolorystyka Zwracamy uwagę czy kolory są naturalne: niebo jest niebieskie, biele białe bez nalotu żółci i czerwieni. Jeśli występuje problem kolorystyczny, odsyłam również do pierwszej części poradnika, gdzie szerzej opisana została korekta koloru/balansu bieli w trybie QUICK FIX (rys A1). rys. A1 Kontrast Odpowiednio dobrany kontrast również jest częścią przemyślanej prezentacji. Korekty kontrastu dokonujemy za pomocą Image/AdjustLightning/Brightness/Contrast. Kadrowanie i wyrównywanie Odpowiednio skadrowane zdjęcie to już połowa sukcesu na udaną fotografię. Obecne aparaty cyfrowe posiadają matryce o rozdzielczości sięgającej nawet 9MP, co daje nam odrobinę przestrzeni, aby dokonać istotnych korekt. Nasze przykładowe zdjęcie jest przekrzywione, nie zostało idealnie prosto skadrowane. Możemy to zaobserwować po prawej stronie zdjęcia, przy krawędzi futryny. Jeżeli chcemy zdjęcie zaprezentować, musimy obowiązkowo to poprawić. Korekty dokonujemy w trybie "Standard Fix" za pomocą narzędzia Rotate, które odnajdziemy w menu Image/Rotate/Custom (rys R1). rys. R1 Nasze zdjęcie wymaga przesunięcia względem pionu o stopnia. Ocenę należy przeprowadzać "na oko", istnieje możliwość cofnięcia zmian, więc wprowadzamy korekty, aż przyniosą efekty. Jeśli na naszym zdjęciu punkt odniesienia nie daje pewności, że osiągnęliśmy pion, to powinniśmy użyć pomocniczej siatki, którą odnajdziemy w menu View/Grid (rys G1). Siatka potwierdziła naszą korektę, zdjęcie jest już idealnie w pionie. rys. G1 Przystępujemy teraz do wykadrowania zdjęcia. Pracujemy na dużym pliku JPEG, prosto z aparatu o rozmiarach 3008x2000 pikseli, przy rozdzielczości 300dpi. Możemy na tym etapie wykadrować zdjęcie bez zmiany rozmiaru lub wykadrować zdjęcie, podając rozmiar do największej możliwej dla nas do osiągnięcia odbitki. W zależności od rozmiaru zdjęcia w pikselach przy zachowaniu wartości 300dpi mamy do wyboru następujące formaty zdjęć: border=1;sizex=3;sizey=6;headersx=0;headersy=0| Format zdjęcia; Rozmiar w mm; Rozmiar w pixelach; 9x13;89x127;1051x1500; 10x15;102x152;1205x1795; 13x18;127x178;1500x2102; 15x21;152x216;1795x2551; 20x30;203x305;3602x2398 Wykadrujemy nasze zdjęcie do formatu 20x30 (odbitka A4). Cyjanowym kolorem na obrazku G1 zaznaczyłem narzędzie do kadrowania (jest ono również dostępne pod skrótem klawiszowym "C"). Po wybraniu narzędzia musimy wprowadzić współrzędne rozmiaru do menu pomocniczego (zaznaczone na zielono na rysunku K1), pamiętając by wprowadzać wartości w milimetrach lub pixelach a nie centymetrach. rys. K1 Ostrość Na tym etapie powinniśmy się zatrzymać i podjąć pewną decyzję. Zdjęcia z aparatów cyfrowych, szczególnie w formacie JPEG mogą przejawiać miękkość aczkolwiek, jeśli nie planujemy robić żadnych odbitek natychmiastowo, to lepszym wyjściem jest zapisanie skadrowanego zdjęcia w dużym rozmiarze jako TIFF bez ostrzenia na tym etapie. Jeżeli korzystamy z fotolabu cyfrowego, to możemy zlecić poprawne wyostrzenie zdjęcia wyspecjalizowanej załodze laboratorium. Wyostrzenie zdjęcia w dużym rozmiarze i późniejsze zmniejszenie go, spowoduje kolejną utratę jakości i nasz końcowy efekt może wyglądać znacznie gorzej. W naszym tutorialu korektę ostrości wykonujemy dopiero na końcu, przed zapisaniem małej wersji zdjęcia. Zapisanie pliku Nasz wykadrowany plik jest gotowy do zapisania. Z menu File wybieramy opcje Save as, która pozwoli nam na następujące kroki: a.) zapisanie pliku jako JPEG (kompresja stratna, więcej o formatach pisaliśmy w trzecim odcinku poradnika b.) zapisanie jako TIFF Jeżeli zdjęcia są wartościowe i podoba nam się efekt, warto zapisać je w bezstratnym zapisie formatu TIFF. Format ten jest całkowicie kompatybilny z maszynami foto laboratoryjnymi i nie sprawi kłopotu obsłudze zakładu. 3. Przygotowanie wersji prezentacyjnej Zmniejszenie Gdy zapisaliśmy w bezpiecznym miejscu dużą wersję pliku, możemy przystąpić do przygotowania prezentacji. Należy pamiętać o sprawdzeniu czy serwisy, w których zamierzamy prezentować nasze prace, posiadają jakieś restrykcje względem estetyki, rozmiaru czy wagi zdjęć. Ogólnoprzyjętą normą dla rozmiaru i wagi zdjęć w sieci jest zazwyczaj dłuższy bok zdjęcia o rozmiarze nie większym niż 800 pikseli i o wadze 200 kilobajtów. Takiej wielkości plik zawiera wystarczającą do oceny ilość detali. Do zmniejszenia zdjęcia użyjemy narzędzia Image size, które znajdziemy w Image/Resize/Image Size (rys R1). rys. R1 S1 W polu Image Size (rys S1) mamy do sprecyzowania następujące punkty: a.) w polu zielonym musimy się upewnić czy aktywna jest opcja Resample Image i wybrać odpowiednią metodę zmniejszania z menu rozwijanego. Metoda Bicubic jest najlepszym i najpewniejszym sposobem na zmniejszenie zdjęcia, daje najlepsze rezultaty (łagodne przejścia tonalne, jest to opcja wysokiej jakości), lecz może być konieczna korekcja ostrości. Aby tego dodatkowo nie robić i plik nie stracił na ostrości, możemy wybrać metodę Bicubic Sharper. Pamiętajmy jednak, aby oglądać nasze zdjęcie w trybie powiększenia 100% i po zmniejszeniu upewnić się, czy metoda Bicubic Sharper nie przeostrzyła naszego zdjęcia (obiekty na zdjęciu nie powinny wyglądać na przerysowane, jeżeli widzimy wokół nich wyraźną, białą obwódkę, to znaczy, że zostały przeostrzone). W przypadku, gdy zdjęcie zostało przeostrzone, należy cofnąć nasze zmiany skrótem klawiaturowym (Ctrl+Z) lub w menu Edit/Undo i jako metodę zmniejszania wybrać tryb Bicubic. Następnym istotnym punktem jest Constrain Proportions i Scale Styles. Obie opcje powinny być aktywne, dbają o utrzymanie proporcji i skalę zdjęcia. b.) pole zaznaczone żółtym kolorem podaje fizyczne rozmiary dokumentu i aktualną rozdzielczość w dpi przeliczając rozmiar podany w polu niebieskim c.) w polu niebieskim należy wpisać interesującą nas długość boków. Dostępne parametry to Width (szerokość) i Height (wysokość). Jeżeli zaznaczyliśmy odpowiednie opcje w polu zielonym, wystarczy, że określimy długość dłuższego boku a komputer odpowiednio zmniejszy nasze zdjęcie, by nie straciło swoich proporcji. Ramka Dobrym pomysłem jest oprawienie naszego zdjęcia w odpowiednią ramkę. Pamiętajmy jednak o estetyce: ciemne zdjęcia z dużym, białym obramowaniem może być mniej czytelne a różnica kontrastów zbyt duża i drażniąca dla oglądającego. Ramka ma być tylko uzupełnieniem i nie powinna przeszkadzać w odbiorze naszego zdjęcia. Aby dodać ramkę, musimy posłużyć się narzędziem Canvas size, znajdziemy je zaraz pod narzędziem Image Size, którego użyliśmy do zmniejszenia zdjęcia. rys. R2 i R3 Po włączeniu narzędzia Canvas Size musimy koniecznie uaktywnić opcje Relative, jest to kluczowy punkt całego zadania. Po włączeniu opcji Relative (rys. R3) wartości Width i Height powinny być zerowe. Rozmiar ramki określamy w pikselach, wpisana wartość zostanie podzielona na pół i przypisana do boku. Przypisując obu wielkościom 6 pikseli, sprawimy, że zdjęcie z każdej strony będzie posiadało ramkę o grubości 3 pikseli. Koniecznie pamiętajmy, by podawana wartość dała się podzielić przez 2, inaczej ramka po jednej stronie będzie grubsza. Na dole naszego okna jest jeszcze Canvas extension color, służy on do określenia koloru ramki. Za pomocą opcji Other możemy wybrać kolor z palety lub wybrać gotowe kolory: Black (czarny), White (biały) i Gray(szary). Opcje foreground (przedni plan) i background (tło) pobierają dane o kolorze ze schowka kolorów, który znajduje się na głównej belce narzędzi. Najczęściej spotykamy ramki czarne lub białe. Dla naszego zdjęcia wybraliśmy czarną ramkę o grubości 3 pikseli (6/2=3). Zapisanie do sieci Ostatnim krokiem jest odpowiednie skompresowanie zdjęcia do formatu JPEG. Do zapisywania zdjęć, które prezentujemy w sieci używamy narzędzia Save for Web (File/Save for Web rys. W1). rys. W1 Na tym etapie powinniśmy ustalić kilka opcji:cyjanem oznaczone zostały metody i format zapisu. Wybieramy JPEG i bardzo wysoką jakość "Very high". Wartość "Quality" powinna wskazywać 80. Pamiętamy o aktywowaniu opcji "ICC Profile", dzięki temu nasze zdjęcie będzie posiadało profil kolorów i przeglądarka będzie mogła poprawnie zinterpretować kolory naszego zdjęcia. Natomiast opcja "Matte" nie wymaga żadnych kolorem oznaczone zostało okienko porównujące zdjęcie oryginalne i zdjęcie z wybraną kompresją. Waga naszego zdjęcia po kompresji wynosi 202 zaznaczeniu koniecznych opcji wybieramy OK, nadajemy nazwę i zapisujemy nasz plik w wybranym miejscu na dysku. Na tym etapie powinniśmy mieć jedną kopię dużego zdjęcia przygotowanego z myślą o druku oraz małą wersję zapisaną z myślą o prezentacji w internecie. Zamykamy teraz zdjęcie i na pytanie czy zapisać zmiany klikamy No (nie). Jest to bardzo ważny krok, potwierdzenie zapisu spowoduje nadpisanie dużej kopii przez małą. Klikamy No i zamykamy edytor. Nasze zdjęcie jest już poprawnie przygotowane do prezentacji
76 poziom zaufania. Ból zębów po zdjęciu aparatu retencyjnego oznacza że mięśnie jamy ustnej, twarzy i szyi nie znajdują się w równowadze. Ta równowaga jest najskuteczniejszym aparatem retencyjnym. Trzeba by ocenić przyczyny tej nierównowagi. Mogą one mieć tło mechaniczne (wada postawy, niezrównoważona wada kostna zgryzu
Wpływ na ostateczny kolor naszych zębów ma wiele czynników. Tym co wpływa na kolor uzębienia jest częstotliwość spożywania mocno barwiących posiłków jak: czerwone mięso, cytrusy, buraczki, czerwone wino itd. Nie pomogą tu także papierosy które potrafią doprowadzić do bardzo nieestetycznego efektu żółtych zębów. Jak wybielić zęby sodą oczyszczoną i radzić sobie z nieprzyjemnymi przebarwieniami i jednocześnie nie musieć się ograniczać? Czy soda wybiela? Szukając odpowiedzi na to pytanie wielu ludzi zaczyna interesować się tym jak wybielić zęby domowymi sposobami. Nasi czytelnicy pytają wprost jak wybielić zęby sodą oczyszczoną? Już śpieszymy z odpowiedzią, musimy jednak państwa ostrzec: soda oczyszczona tak naprawdę nie wybiela zębów! Ale jak to? Przecież w wielu artykułach oraz portalach internetowych możemy przeczytać o cudownych właściwościach wybielających sody oczyszczonej. Niestety soda oczyszczona nie ma właściwości chemicznych, które mogłyby działać na tkankę zęba w sposób wybielający. Posiada ona za to silne właściwości mechaniczne, które dosłownie ścierają nasze szkliwo i odsłaniają jego bielsze warstwy. Czy wybielanie zębów sodą oczyszczoną szkodzi? Powiedzieliśmy przed chwilą, że soda oczyszczona w sposób mechaniczny ściera szkliwo naszych zębów. Niestety nie jest do dobra wiadomość, stosowanie sody w nadmiernych ilościach może być szkodliwe dla zębów i prowadzić do nadwrażliwości. Do tego podrażnione i słabe zęby mogą szybko powrócić do poprzedniej barwy. Zwolennicy wybielania sodą to bardzo często ludzie, którzy stosują tą metodę wybielania od niedawna i nie zdążyli jeszcze odczuć negatywnych efektów, jakie ten preparat może sprowadzić na nasze zęby. Czy soda oczyszczona wybiela zęby? Jak wybiela zęby? Mówi się jednak, że soda jest częstym składnikiem past dostępnych w każdym sklepie. Jest to prawda, soda oczyszczona może pojawić się w składzie popularnych past do mycia zębów. To dawka czyni truciznę, podobnie może być z sodą oczyszczoną i węglem aktywnym, stosowana w zbyt dużym stężeniu i nieodpowiedzialnie może wyrządzić większe szkody. Naszym zdaniem o wiele lepszą i co najważniejsze bezpieczniejszą metodą na biały uśmiech, a do tego taką, która nie jest droga i może być zastosowana w domu są paski wybielające. Sprawdź jakie są dobre paski wybielające do zębów. Już po 7 dniach kuracji paskami nasze zęby powinny być bielsze o kilka tonów. Inni czytelnicy są też ciekawi: jak wybielić zęby w jeden dzień Jak można wybielić zęby z sodą w domowych warunkach? Jeśli jednak jesteś zdeterminowany i pomimo wszystkich wad i niebezpieczeństw wybielania zębów sodą chcesz je wybielić w domowych warunkach tym właśnie sposobem to zapraszamy do dalszej lektury gdzie w paru krokach opiszemy jak wybielić zęby sodą. Jednak uprzedzamy działasz na własną odpowiedzialność. Instrukcja: Umyj zęby tradycyjną umyciu nałóż odrobinę sody oczyszczonej na szczoteczkę i namocz wodąDelikatnymi ruchami szczoteczki umyj możemy też dodać sodę do zwykłej pasty do mycia zębów i dobrze je razem wymieszać. Jednak jeszcze raz ostrzegamy przed wybielaniem sodą oczyszczoną. Pomimo zadowalających efektów na krótką metę, takie wybielanie może spowodować duże szkody dla naszej jamy ustnej. Absolutnie nie stosujcie tej metody regularnie. Jeśli chcecie cieszyć się białym uśmiechem przez cały rok, nie wydać fortuny, a przy tym wybielić je bezpiecznie to sugerujemy zastanowić się nad wyborem pasków wybielających. Dowiedz się też co można jeść po wybielaniu zębów oraz czy można wybielić plomby. Jak wybielić zęby w jeden dzień w domowym zaciszu zaprzęgając do działania bezpieczne metody i sposoby? Zwykle kiedy myślimy o wybielaniu mamy na myśli pewien proces, który może potrwać trochę czasu. Jednak czy można wybielić zęby w jeden dzień? Często stosowanymi metodami wybielania jest kosztowne wybielanie w gabinecie stomatologicznym, laserem lub lampą. Jednak kiedy zdecydujemy się już na właściwą metodę i gabinet często się okazuje, że najszybsze terminy są dopiero za kilka miesięcy a nas goni czas, np. przed ważnym wydarzeniem w naszym życiu na, którym chcemy wyglądać olśniewająco, potrzebujemy więc rozwiązania, które daje efekty już w jeden dzień. Oczywiście zawsze istnieje opcja aby zapisać się do nierenomowanego gabinetu stomatologicznego, który nie jest sprawdzony i no niestety z jakiegoś powodu zawsze ma wolne terminy… Stężenia czynnika wybielającego, czyli tlenku wodoru używane w gabinetach dentystycznych są bardzo duże(do 50%) i źle nałożone mogą wyrządzić szkody naszym zębom. A my nie chcemy oddawać swojego zdrowia i urody w ręce niedoświadczonego dentysty. Tutaj z pomocą przychodzą sposoby jak wybielić zęby, które wykorzystują na tyle małe stężenia tlenku, że z powodzeniem można stosować je w domu. Jak szybko wybielić zęby w jeden dzień? jak szybko wybielić zęby w jeden dzień Zapewne słyszeliście o dziwnych sposobach jak wybielić zęby takich jak wybielanie sodą lub węglem aktywnym. Uważajcie na powyższe metody, ponieważ one wcale nie wybielają zębów. Tak, powyższe substancje mają właściwości ścierne i niczym papier ścierny ścierają powierzchnię szkliwa, co może spowodować poważne uszkodzenia powierzchni zębów. Więc zamiast wybielać powierzchnię zęba niszczą tylko wierzchnią warstwę szkliwa odsłaniając tą, która znajdują się pod spodem. Jest jednak bezpieczny sposób, który odpowie na nasze pytanie klucz: jak szybko wybielić zęby w jeden dzień. Paski do wybielanie zębów nie posiadają właściwości ściernych, więc nie zniszczą naszych zębów. Są one nasączone ta samą substancją, którą wykonują w swoich gabinetach dentyści, czyli tlenkiem wodoru w bezpiecznym w domowym użyciu stężeniu ~6,5%. Standardowa kuracja wybielająca paskami trwa zazwyczaj równo siedem dni i po całym zabiegu pozostawia nasze zęby bielsze aż o kilka tonów. Jeden dzień stosowania co prawda nie da aż tak spektakularnych efektów, jeżeli wcześniej nie stosowaliśmy pasków, jednak efekt powinien być widoczny. Jednak jeżeli naprawdę zależy nam na szybkich efektach i już wcześniej korzystaliśmy z pasków to nasze zęby będą podatniejsze na działanie preparatu wybielającego. Właśnie dlatego będziemy mogli w późniejszym czasie odświeżać biel zębów w jeden dzień korzystając z jednego paska raz na jakiś czas. Dlatego warto pomyśleć o tym jak wybielić żeby już wcześniej, jeżeli jesteśmy przygotowani na taką sytuację to białe zęby są osiągalne w jeden dzień i to w bezpieczny sposób. Sprawdź też paski Crest i jak je używać. Każdy z nas pragnie mieć piękne, białe i zdrowe zęby, dlatego często szukamy w Internecie informacji o tym jak wybielić zęby, w tym przypadku węglem. Niestety, ale często można natrafić na różne szemrane metody pokroju wcierania cytryny w dziąsła, lub mycia zębów sodą. Niestety, ale pomimo krótkotrwałych efektów te metody mogą poważnie uszkodzić nasze szkliwo. Ale czy podobnie jest z węglem? Odpowiedzmy sobie na to pytanie i dowiedzmy się jak wybielić zęby węglem aktywnym. Czy wybielanie zębów węglem aktywnym jest bezpieczne? Niedawno na portalach społecznościowych eksplodował szał na wybielanie zębów węglem aktywnym. Węgiel to preparat który ma chropowatą strukturę oraz właściwości pochłaniające. Obecnie wpływ węgla aktywnego na zęby nie został przebadany, a w 2016 roku Amerykańskie Stowarzyszenie Stomatologów nie zaopiniowało ani jednego produktu, który go zawierał. Jednak użytkownicy węgla raportują, że potrafi on sobie poradzić z przebarwieniami powstałymi od kawy, czerwonego wina i papierosów. Powinny mu to umożliwić jego wydajne właściwości pochłaniające, jednak w tym samym czasie węgiel nie pomoże pozbyć się kamienia nazębnego. Zanim wytłumaczymy krok po kroku jak wybielić zęby węglem aktywnym pragniemy ostrzec naszych czytelników. Węgiel aktywny nie posiada jednolitej struktury, pojawiają się w nim mniejsze lub większe grudki. Niektóre osoby stosujące węgiel przez kilka dni mówią o nadwrażliwościach i bólu zębów po kilku dniach stosowania. Jeśli będziecie wcierać węgiel zbyt mocno to może was spotkać ten sam efekt. Miejcie na uwadze, że grudki pochodzące z węgla mogą uszkodzić szkliwo, które nie regeneruje się w naturalny sposób. Dlatego jeśli najważniejsze dla was jest bezpieczeństwo i zdrowie zębów to z domowych, bezpieczniejszych metod rekomendujemy paski do wybielania zębów, które w ciągu 7 dniowej kuracji w domu rozjaśniają zęby o kilka tonów. Poradnik krok po kroku, jak wybielić zęby węglem aktywnym. poradnik jak wybielić zęby węglem aktywnym krok po kroku – jak zrobić pastę z węgla aktywnego Jeśli jednak jesteś zdeterminowany lub zdeterminowana na wybielanie zębów węglem aktywnym to pokazujemy krok po kroku jak wybielić zęby. Pamiętaj tylko, że wykonujesz całą operację na własną odpowiedzialność. Aby wybielić zęby węglem należy: Zakupić węgiel w kapsułkach w aptece (koszt 4zł)Wysyp sproszkowany węgiel z kapsułkiDodaj do węgla kilka kropel wodyNałóż powstałą pastę na szczoteczkęDelikatnie umyj zęby powstałą pastąDokładnie wypłucz zęby i pozbądź się drobinek węgla Ludzie którzy skorzystali już z wybielania zębów węglem aktywnym polecają używać powstałej pasty przez 3 dni z rzędu a następnie powtarzać zabieg raz w tygodniu dla utrzymania efektów. Jeśli twoje zęby są bardzo wrażliwe możesz zwyczajnie nałożyć węgiel na zęby na okres 2-3 minut po czym wszystko spłukać. Jest to alternatywa do mycia węglem, która będzie co prawda mniej skuteczna, ale pozwoli zminimalizować ryzyko powstania podrażnień oraz niszczenia się szkliwa. Jeśli masz w domu olej kokosowy i zależy ci na jego właściwościach antybakteryjnych, możesz skorzystać w przepisie z oleju zamiast wody. Tak powstałą pastę należy przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniczku do następnego użycia. Inni czytelnicy byli też zainteresowani: jakie są dobre paski wybielające do zębów?wybielanie zębów z plombamiczy można wybielać zęby podczas karmienia piersią?jak używać paski Crest? Wielu z nas chce mieć piękne, wybielone i zdrowe zęby. Jednak przez konieczność wizyty u dentysty i wydania dużych pieniędzy decydujemy się odłożyć marzenia na dalszy plan, ostatecznie zapominając o śnieżnobiałym uśmiechu. Nikt nie lubi odwieszać planów i marzeń na wieszak, dlatego dziś pokażemy jak sobie poradzić ze wszystkimi przeciwnościami i jak w domowy sposób wybielić zęby. Na kolor zębów wpływa wiele czynników, między innymi nasz naturalny kolor kości, częstotliwość szczotkowania, lub to czy regularnie pijemy kawę. Głównym wrogiem białych zębów są barwiące produkty, a wśród nich czerwone wino, mięso i napoje z barwnikami, nie tylko tymi sztucznymi. Na odcień zębów negatywnie wpływa tak samo cola, jak herbata i kawa zawierające naturalne barwniki. Dlatego jeśli naszym celem jest móc poszczycić się swoją najlepszą wizytówką, najlepiej szczerym szerokim uśmiechem warto rozważyć ograniczenie tych produktów. Jak wybielić zęby w domowy sposób? Odpowiadamy na pytanie. zęby wybielone domową metodą Czy jednak można sobie poradzić z przebarwieniami na zębach i uzyskać biały kolor zębów, nie rezygnując z porannej kawy, ulubionego czerwonego wina oraz innych ważnych dla nas produktów? Jest na to odpowiedź, można wybielić zęby w domowy sposób. Jak dotąd największe triumfy w domowym wybielaniu świętują paski wybielające do zębów. Sprawdź czy dają efekty w jeden dzień. Przede wszystkim paski mają taką samą skuteczność wybielania jak zabieg przeprowadzony u dentysty, jest tak dlatego, że używają tego samego preparatu wybielającego co w gabinecie. Proces wybielania zaczyna się u nas w domu i trwa siedem dni. W trakcie tego okresu jedyne co musimy zrobić to unikać barwiącego pożywienia i nosić paski na zębach przez 30 minut. Tutaj dokładnie opisujemy co jeść po wybielaniu zębów. Najlepiej jest zrobić to wieczorem, kiedy umyliśmy już zęby i zamierzamy kłaść się do spania. Przez wygodę pasków wybielających i ich skuteczność uważamy, że jest to najlepsza metoda będąca odpowiedzią na pytanie jak wybielić zęby w domowy sposób. Istnieją oczywiście różne inne metody wybielania, jednak radzimy uważać na niektóre z nich. Szczególnym zagrożeniem dla zębów może być wybielanie sodą lub ostatnio popularny węgiel aktywny. Soda i węgiel nie wybielają zębów. Może to być zaskoczenie dla niektórych czytelników, ale te preparaty mają jedynie właściwości ścierne i dosłownie zdzierają szkliwo, odsłaniając jego bielsze warstwy. Ostrzegamy jednak, że po początkowym okresie kiedy najprawdopodobniej będziemy zadowoleni z efektów przyjdzie czas na uciążliwe podrażnienia i bóle w zębach. Mamy nadzieję, że pomogliśmy wielu z was odnaleźć waszą drogę do białych zębów. Podczas szukania informacji jak wybielić zęby w domowy sposób pamiętajcie, że uśmiech to prawdziwy skarb i trzeba bezwzględnie o niego dbać. Wybielanie zębów z aparatem ortodontycznym to zagadnienie które opiszemy w tym artykule. Oczywiście każdy z nas marzy o promiennym białym uśmiechu, dlatego często zastanawiamy się jak wybielić zęby i jak poradzić sobie z nieestetycznymi przebarwieniami. Zazwyczaj moglibyśmy po prostu zastosować paski wybielające zęby i zapomnieć o całej sprawie. Tutaj opisujemy jak używać paski Crest. Jednak jak jest w przypadku osób noszących aparat na zęby? Czy można wybielić zęby nosząc aparat ortodontyczny na zębach? Zaleca się aby wybielanie zębów wykonać przed założeniem stałego aparatu na zęby lub już po jego zdjęciu. Jednak czy można wybielić zęby z aparatem? Jak wybielić zęby z aparatem? Dysponujemy dzisiaj technologią która pozwoli wybielić zęby podczas gdy mamy założony aparat ortodontyczny. W takim przypadku należy jednak być świadomym możliwych konsekwencji takiego wybielania. wybielanie zębów z aparatem ortodontycznym Po pierwsze, stały aparat na zęby dokładnie przylega do powierzchni zęba poprzez zamki. Gdy zdecydujemy się na wybielanie mając założony aparat pod zamkami zostaną wyraźnie widoczne plamki w miejscach do których nie wniknął preparat wybielający, najczęściej tlenek wodoru. Do tego istnieje też kolejne ryzyko związane z krzywizną samych zębów, jeśli te nie są proste istnieje spore ryzyko, że czynnik wybielający nie dotrze do wszystkich zakamarków. Trzeba też liczyć się z faktem, że efekt wybielonych zębów pomimo rozjaśnienia o kilka tonów może być niewidoczny pod stałym aparatem ortodontycznym. Warto przy okazji wspomnieć, że czas noszenia aparatu na zęby wynosi od kilku miesięcy do nawet 3 lat. A więc już po samym zdjęciu aparatu będziemy zmuszeni powtórzyć zabieg aby pozbyć się przebarwień i odnowić efekt wybielenia. Wybielanie zębów przed założeniem aparatu ortodontycznego. Jak wybielić? Jeśli jeszcze nie zdecydowaliśmy się na założenie aparatu na zęby to czeka nas bardzo dobra wiadomość. Można je wtedy wybielić, choć nie we własnym domu Najlepiej jest zdecydować się na zabieg na około 4 tygodnie przed planowanym zabiegiem założenia aparatu. Taki margines czasu pozwoli nam na uspokojenie sytuacji w naszej jamie ustnej. Zęby dostaną czas na odbudowanie szkliwa i nie będą już wrażliwe, a zyskają nawet na tym nasze dziąsła, które również skorzystają z przerwy na regenerację. Ostatecznie wybielanie zębów przed zamontowaniem stałego aparatu na zęby posiada minusy podobne do wybielania nosząc aparat. Wciąż tlenek wodoru może nie dotrzeć do wszystkich zakamarków ze względu na krzywizny występujące w łuku zębowym, a same efekty wybielenia zostaną skutecznie zasłonięte zamkami aparatu. Wybielanie zębów po zdjęciu aparatu ortodontycznego. wybielone zęby po zdjęciu aparatu Najlepsze co możemy zrobić dla siebie i naszych zębów to wybielenie zębów po zdjęciu aparatu. Tylko w takim przypadku jesteśmy w stanie uniknąć wszystkich skutków ubocznych związanych z wybielaniem i stosowaniem aparatu. Jako, że masz już całkowicie wyprostowane zęby, wystarczy, że odczekasz chwilę i dasz im czas na odbudowę wszystkich podrażnionych tkanek. Następny krok na jaki powinieneś się zdecydować to wizyta w gabinecie stomatologicznym i wykonanie standardowego przeglądu i zaleczenie wszelkich ubytków i próchnic w jamie ustnej. To bardzo ważny element, szczególnie dlatego, że po zdjęciu aparatu ortodontycznego mogą pojawić się odwapnienia w miejscu kontaktu aparatu ze szkliwem. Sprawdź też co jeść po wybielaniu zębów, opisujemy tam jakie produkty jeść, a jakich unikać podczas białej diety.
ja pilnowalam sumiennie noszenia retainerow (poczatkowo na dole mialam staly, jak zaczal sie odklejac wymienili mi na ruchomy) w sumie zakladalam je moze ze 4 lata po zdjeciu aparatu. Teraz jestem jakos 6 lat jak przestalam je nosic, cos tam sie ruszylo chociaz wcisne je jeszcze na sile wiec nieznacznie.
Moment zdjęcia aparatu ortodontycznego jest upragnioną chwilą dla większości pacjentów. W idealnym świecie zęby po przebytym leczeniu ortodontycznym powinny być już na zawsze piękne i równe. Najczęściej jednak konieczne jest dokończenie leczenia, czyli założenie aparatu retencyjnego. Czym jest retencja i czemu jest stosowana? Jak należy postępować z zębami po zdjęciu aparatu ortodontycznego? Zapraszamy do lektury!Zdjęcie ilustracyjne / Adobe StockWady zgryzu – przyczyny Zanim przejdziemy do omawiania kwestii retencji w ortodoncji, należy krótko przypomnieć przyczyny stosowania aparatów ortodontycznych na się, że większość z nas, bo nawet 85% rodzi się z prawidłowo ukształtowanym aparatem żucia i precyzyjnym zgryzem. Pozostałe kilkanaście procent to osoby obarczone wadami genetycznymi i problemami powstałymi na etapie życia zatem problemy ze zgryzem dotykają tak dużą część społeczeństwa?Przyczyn problemów ze zgryzem należy upatrywać w złych nawykach z okresu niemowlęcego i wczesnodziecięcego, takich jak korzystanie ze smoczków, ssanie palców, oddychanie przez usta, niedomknięcie ust lub nieprawidłowe ułożenie przyczyny powstawania wad zgryzu: Brak higieny zębów mlecznych Zaniedbania w leczeniu zębów mlecznych Brak kontroli wyrzynania się zębów stałych, a w efekcie stłoczenie zębów Niewłaściwa, zbyt miękka dieta w dzieciństwie, a w konsekwencji brak odpowiedniego nacisku zębów na zęby Urazy mechaniczne Złe nawyki: ssanie palców, długopisów, klocków, obgryzanie paznokci Zaniedbania w leczeniu zębów stałych i ich utrata oraz brak uzupełniania utraconych zębówWskazania zdrowotne do korekcji wad zgryzu Nieprawidłowy zgryz może wywoływać: stłoczenie zębów w jamie ustnej bóle głowy kruchość zębów paradontozę problemy natury estetycznej problemy z mowąAparaty ortodontyczne stosowane są zarówno u dzieci, jak i dorosłych, choć należy zaznaczyć, że najlepsze rezultaty osiąga się rozpoczynając leczenie jak aparatów ortodontycznych W ortodoncji wykorzystywane są dwa rodzaje aparatów ortodontycznych: stałe – zakładane i zdejmowane wyłącznie przez lekarza ortodontę. Stosowane są u dorosłych pacjentów oraz u dzieci z poważnymi wadami zgryzu ruchome (zdejmowane) – stosowane są do korygowania wad zgryzu dzieci i młodzieży, lecz również w przypadku dorosłych. Aparat ruchomy może ponadto służyć do utrwalenia osiągniętych to są aparaty retencyjne i czemu służą? W celu utrzymania efektów uzyskanych podczas noszenia aparatu ortodontycznego może być wskazane założenie aparatu w ortodoncji to proces stabilizacji, utrwalenia skorygowanego zgryzu. Najczęściej stosowana jest u dorosłych pacjentów, którzy przez większość swojego życia borykali się z nieprawidłowym zgryzem. Należy bowiem zaznaczyć, iż zęby korygowane w późniejszym wieku mają tendencję do powrotu do swojego poprzedniego zakończeniu leczenia ortodontycznego lekarz może zalecić dodatkowe czynności utrwalające. Aparat retencyjny jest dobierany indywidualnie do pacjenta, typu jego wady oraz wieku. Początkowo noszony jest zarówno w dzień, jak i w nocy, a następnie czas jest skracany wyłącznie do aparatów retencyjnych Aparaty retencyjne dzielimy na stałe i ruchome. Aparat retencyjny stały to cienki drut na stałe przyklejony do wewnętrznej powierzchni zębów. Wkładki termoformowalne to przezroczyste nakładki obejmujące swą powierzchnią całe Havleya to aparat przypominający wyglądem ruchomy aparat ortodontyczny. Przylega ściśle do podniebienia górnego i zębów. Najczęściej używana jest podczas do następnej strony
Lek. dent. Konrad Rutkowski Stomatolog , Poznań. 84 poziom zaufania. Usunięcie ósemek nie spowoduje rozsunięcia zębów ,natomiast pozostawienie ich może stłoczyć zęby i doprowadzić do konieczności ponownego leczenia ortodontycznego. redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie. Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka
Najczęstszym powodem decyzji o zakupie "porządnego" aparatu jest chęć robienia lepszych zdjęć. Często jednak, mimo wykorzystania sprzętu bardziej zaawansowanego niż prosty kompakt czy smartfon, początkujący fotografowie są zawiedzeni rezultatami. Oto pięć prostych zasad, które natychmiast poprawią wygląd zdjęć. Redaktorzy często występują w roli ekspertów od fotografii i sprzętu fotograficznego. Jesteśmy pytani jaki sprzęt kupić i jak fotografować, żeby zdjęcia wyglądały lepiej. Często w takich pytaniach pojawia się dosyć zasadniczy problem: "Kupiłem zaawansowany aparat, a moje zdjęcia nie poprawiły się w stosunku do tych robionych smartfonem lub prostym kompaktem. Co robić droga redakcjo?" Mówi się, że to nie aparat robi zdjęcia, tylko fotograf. Dużo w tym prawdy. Aby wykorzystać możliwości nowego sprzętu, trzeba poszerzyć swoją wiedzę i umiejętności. Moglibyśmy w tym momencie odesłać Was do setek artykułów w archiwum poświęconych technice fotografowania lub zarzucić technicznym słowotokiem o zależności między przysłoną, czasem, a ogniskową, który regularnie możecie znaleźć na stronach o tematyce fotograficznej. Moglibyśmy też pokazać dziwne wykresy i diagramy z rysunkami przysłon, biegnących ludzików, których setki krąży po sieci w najróżniejszych kopiach. Moglibyśmy wreszcie z perwersyjną przyjemnością fotograficznego sadysty kazać robić zdjęcia tylko w... RAW-ach i spędzać godziny w Lighroomie. Krótko mówiąc zrobić to, co robiliśmy przez kilkanaście lat, gdy mówiliśmy o poprawie techniki zdjęć. Jednak nie tym razem! Tym razem opracowaliśmy dla naszych zupełnie początkujących czytelników krótkie pięć zasad, które natychmiast poprawią jakość zdjęć i pozwolą wykorzystać możliwości "porządnego" aparatu: zaawansowanego kompaktu, lustrzanki czy bezlusterkowca. To proste do zastosowania triki, dzięki którym Wasze zdjęcia staną się lepsze. Jeżeli będziecie chcieli dowiedzieć się więcej, to pod każdym z punktów odsyłamy Was do bardziej zaawansowanych porad z naszego archiwum. Te zasady nie zagwarantują wspaniałych zdjęć. One tylko pomogą uniknąć typowych błędów, które psują zdjęcia. Nadal dużo zależy od Waszej spostrzegawczości, dobrego oka i... gustu. Zasada nr 1: Używaj małej głębi ostrości Wyraźny główny temat i ładnie rozmyte tło, to coś, co znajdziecie na wielu zdjęciach zbierających mnóstwo lajków na Facebooku i Instagramie. I nic dziwnego. Zastosowanie małej głębi ostrości, to najprostszy trik, żeby zdjęcie wyglądało dobrze. Rozmycie tła i pozostałych planów pozwala na wyeksponowanie głównego tematu i nadanie mu odpowiedniej wagi. Nie musimy się też zbytnio przejmować otoczeniem, bo i tak jest... rozmyte. W rezultacie zdjęcie wygląda artystycznie i profesjonalnie. Recepta na rozmyte tło jest prosta: użyj jak najmniejszej wartości przymknięcia przysłony (np. od f/1,4 do f/3,5) i jak najdłuższej ogniskowej czyli zoomu. Nawet jeżeli Twój smartfon czy kompakt ma opcję sztucznego rozmycia tła, to i tak nie może się ono równać z prawdziwym bokeh, czyli rozmyciem uzyskanym przez umieszczenie tła poza ostrością. Jednak aby uzyskać naprawdę efektowną małą głębię ostrości, musimy mieć dosyć sporą matrycę i jasny obiektyw. To jeszcze jeden powód, dla którego warto zainwestować w aparat z matrycami Micro 4/3, APS-C lub nawet Full Frame. Minimum to matryca o przekątnej 1 cal. Jeżeli jesteście ciekawi dlaczego tak jest, to zajrzyjcie do jednego z artykułów podlinkowanych pod tą zasadą. Drugi z warunków - jasny obiektyw - ma umożliwić nam uzyskanie małej wartości przymknięcia przysłony. Tylko połączenie tych dwóch rzeczy zagwarantuje nam piękne rozmycie tła. Pamiętajmy jednak, że obiektyw nie może być zbyt krótki, bo użycie dłuższych ogniskowych (większego zoomu) też wpływa uzyskanie rozmycia. Jeżeli te warunki mamy spełnione, to wystarczy ustawić ostrość na wybrany temat: twarz, kwiatek czy tym podobne, otworzyć przysłonę i zrobić zdjęcie. Gwarantujemy, że wynik zrobi wrażenie. Z czasem nauczycie się kontrolować poziom efektu rozmycia dobierając przysłonę. Więcej o głębi ostrości mówimy w tych artykułach: głębia ostrości. Zasada nr 2: Umieść główny temat w mocnym punkcie zdjęcia Może was to zdziwi, ale ludzki mózg wcale nie uznaje za najważniejsze tego co jest na środku widzianego obrazu. Wiele pokoleń twórców wizualnych - malarzy, architektów, fotografów i operatorów filmowych nauczyło nas, że na obrazie instynktownie przyciąga nas to, co znajduje się mniej, więcej w 1/3 odległości od środka do krawędzi (ramy). Z pozoru jest to dziwne, ale podobno ma to coś wspólnego z budową naszej twarzy i widzeniem obuocznym. W każdym razie te miejsca na zdjęciu nazywane są mocnymi punktami. Kadr skomponowany z ich wykorzystaniem znacznie poprawi wygląd naszego zdjęcia. Ważne jednak, żeby wykorzystać tylko jeden z punktów. Jeżeli rozmieścimy jakiś motyw w kilku lub każdym z nich, to cały efekt zniknie (patrz zdjęcia kwitnącej jabłoni). Po drugie, musimy uważnie wybierać który fragment obrazu ma się znaleźć w mocnym punkcie. Pamiętajmy, że elementy przyciągające wzrok wpływają na odbiór zdjęcia. Na przykład ręka w mocnym punkcie może oznaczać coś innego niż źrenica oka. Ręka to działanie lub efekt działania. Oko z kolei przywodzi na myśl emocje, uczucia. Musimy wiedzieć co nasze zdjęcie ma powiedzieć odbiorcy. Wtedy będzie nam łatwiej zdecydować o kompozycji. Zasada ta dotyczy również wszelkich linii na zdjęciach, jak horyzont czy pnie drzew. Jeżeli one są głównym motywem zdjęcia, to również powinny się znaleźć w okolicach 1/3 kadru. Zasadę mocnego punktu z powodzeniem możemy stosować także fotografując smartfonami. Jest jednak małe odstępstwo. Wykonując zdjęcia w formacie kwadratu, na przykład na Instagrama, możemy śmiało umieścić mocny punkt na środku kadru. W tym formacie taka kompozycja też często się sprawdza. Pamiętajcie też, że fotografując aparatem cyfrowym, mamy ten luksus, że zawsze możemy łatwo przekadrować (przyciąć) zdjęcie na komputerze, a nawet już aparacie czy smartfonie. Więcej o kompozycji obrazu mówimy w tych artykułach: kompozycja. Zasada nr 3: Pamiętaj, że światło tworzy fotografię To brzmi jak banał, ale często zapomina się, że światło ma największy wpływ wygląd fotografii. Zdjęcia są o wiele bardziej wrażliwe na jakość światła niż nasze oczy i mózg. Pozornie wydaje się, że najlepsze zdjęcia robi się w pełnym słońcu i bezchmurnym niebie. Tak jednak nie jest. Ładne zdjęcie musi mieć odpowiednią plastykę, światłocienie, kolorystykę czy plany o różnym poziomie naświetlenia. Wszystko to bardzo trudno jest uzyskać w bezchmurny dzień w południe. Dlatego fotografowie wypracowali pojęcie złotej godziny. To te pory dnia, w których słońce dopiero wschodzi lub właśnie ma zajść. W praktyce, w zależności od pory roku i szerokości geograficznej, jest to jedna do dwóch godzin po wschodzie lub przed zachodem słońca. Wtedy świat wygląda inaczej. Kąt padania promieni słonecznych jest mniejszy, światło delikatniej opływa przedmioty tworząc miękkie, ale niezbyt głębokie cienie. Kolory są wyraźniejsze, a szczegóły i faktura przedmiotów bardziej widoczne. Ten efekt możemy osiągnąć nie tylko na początku i na końcu dnia, ale także na przykład po burzy, gdy słońce wychodzi zza chmur. Gdy już poznamy magię "złotej godziny", na pewno będziemy wiedzieli jakiego światła szukać, a jakiego unikać, gdy zależy nam na estetyce zdjęć. O ile pełne słońce, to fałszywy przyjaciel, to lampa błyskowa jest wręcz wrogiem początkujących fotografów. Od razu należy przyjąć zasadę, że z flesza korzystamy tylko, gdy jest to absolutnie konieczne i gdy samo zdjęcie jest ważniejsze niż jego estetyka. Ostre światło lampy błyskowej wypala pierwszy plan, pozbawia przedmioty faktury i kolorów, a ludzie mają czerwone oczy. Nawet zaawansowane systemy pomiaru światła błyskowego z trudem radzą sobie z ograniczeniami ostrego punktowego błysku. Trzeba włożyć dużo wysiłku i umiejętności, żeby uzyskać ładne efekty na zdjęciach z fleszem. Robiąc zdjęcia w ciemnych pomieszczeniach i po zmroku starajmy się raczej szukać łagodnych źródeł światła: świec, lamp osłoniętych abażurami czy naturalnych źródeł jak ognisko czy kominek. Uważajmy jednak, żeby światła nie było za mało. Mimo że współczesne aparaty mają bardzo dobre czułości i wysokie wartości ISO, to jakość zdjęć na wysokich czułościach może znacznie odbiegać od zdjęć dziennych - spadnie kontrast i pojawi się szum. Czasami zapalenie kilku dodatkowych lamp w pomieszczeniu pozwoli nam wrócić na akceptowalne poziomy czułości ISO. Więcej o świetle w fotografii możesz mówimy w tych tekstach: światło w fotografii. Zasada nr 4: Kontroluj co jest w kadrze Estetyka zdjęcia, to nie tylko główny plan. Miliony zdjęć zostało zrujnowanych przez śmietniki w tle, niedopałki papierosów z boku kadru czy znajdujące się poza kadrem - "poucinane" - fragmenty postaci jak nogi, ręce czy głowy. Teraz zapełniają portale internetowe typu "zepsute zdjęcia". Czasami warto poczekać chwilę z naciśnięciem spustu i skontrolować czy to co chcemy mamy w kadrze i czy nie ma w nim niepożądanych elementów. Szczególnie robiąc portrety starajmy się dobrać ładne tło. W tym wypadku mniej oznacza lepiej. Wybierzmy otoczenie pozbawione rozpraszających i nieestetycznych elementów jak billboardy, kosze na śmieci czy stragany z bielizną. Nawet fotografując dzieci w trakcie zabawy usuńmy z kadru niezwiązane z tematem przedmioty jak kapcie, gazety czy piloty od sprzętu TV. To samo dotyczy samego wyglądu fotografowanych osób. Nie ma co silić się na profesjonalny makijaż do zdjęć z wakacji, ale już poprawienie fryzury czy wyrównanie kołnierzyka nie jest dużym problemem. W ten sposób zdjęcia będą bardziej estetyczne. Czasami warto skupić się na jakimś detalu, wokół którego jesteśmy w stanie kontrolować otoczenie, niż pokazać całość ryzykując niechciane elementy w kadrze. Oczywiście ponownie przypominamy, że jeżeli nie da się uzyskać od razu odpowiedniego kadru, to zdjęcie można przyciąć później. Pamiętajmy o tym zanim wrzucimy na Facebooka czy Instagrama oddając się krytyce znajmych. Więcej o kontrolowaniu kadru mówimy w tych artykułach: kompozycja, tło w fotografii. Zasada nr 5: Używaj właściwych narzędzi Fotografia jest bardzo techniczną dziedziną sztuki. Aparat i akcesoria są narzędziami, które mają określone zasady wykorzystania. Chcąc świadomie kształtować wygląd zdjęcia musi poznać przynajmniej podstawy ich wykorzystania. Nawet zdając się na automatykę aparatu, będziemy mogli ocenić gdzie powstał błąd, gdy zdjęcie nie będzie nam się podobało. W sieci znajdziecie mnóstwo diagramów i obrazków pokazujących zasady działania podstawowych nastawów aparatu. Naszym zdaniem niektóre są dosyć mylące, a tak naprawdę dysponując nowoczesnym aparatem trzeba się trzymać tylko podstawowych punktów: im ciemniej, tym musi być albo bardziej otwarta przysłona, albo dłuższy czas otwarcia migawki im szybciej porusza się obiekt, tym konieczny krótszy czas otwarcia migawki, żeby nie był rozmazany im wyższa czułość ISO, tym gorsza jakość obrazu, ale naprawdę źle robi się od ISO1600 w górę Proste? Poza tym warto pamiętać, że do portretów powinniśmy używać dłuższych ogniskowych (większego zoomu) obiektywów. Tym większych, im bardziej chcemy skupić się na osobie. Stosując dłuższe ogniskowe unikamy zniekształcenia twarzy, na przykład nienaturalnie wydłużonego nosa. Szeroki kąt, czyli krótsze ogniskowe zostawiamy na razie do zdjęć krajobrazów i otoczenia, a także do zdjęć z bliskiej odległości. Czasami kontekst zdjęcia, tło jest ważniejsze niż jego poprawność podręcznikowa. Fotografia to sztuka, można z nią eksperymentować. Wychodząc poza ramy zaczynasz być twórcą a nie odtwórcą. Dlatego nie bój się eksperymentować. Ty decydujesz jak ma wyglądać Twoje zdjęcie. To Twoje dzieło!
Są zakładane na parę dni przed aparatem. Umieszczenie gumek między zębami zwykle jest bezbolesne, jednak już w ciągu paru godzin może pojawić się ból o charakterze dużej tkliwości zębów. To właśnie noszenie gumek separacyjnych jest dla wielu osób najbardziej bolesnym etapem zakładania aparatu ortodontycznego stałego. 2.
Piękne i idealnie proste zęby to marzenie chyba każdego z nas. Niestety o estetyczny zgryz od tzw. linijki w większości przypadków trzeba nieco powalczyć. Mało kto może bowiem pochwalić się idealnie prostymi, nazwijmy to “naturalnymi” zębami. Wszelkiego rodzaju wady pojawiają się przecież zarówno u dzieci, jak i u dorosłych. Aby je zniwelować, najczęściej oczywiście konieczne będzie założenie aparatu ortodontycznego. Jaki rodzaj leczenia jednak wybrać? Który aparat powinien sprawdzić się najlepiej? Jakie są wady i zalety poszczególnych rodzajów aparatów ortodontycznych? Sprawdź!Rodzaje aparatów ortodontycznych, czyli w czym możemy przebierać?Zanim udamy się na pierwszą wizytę konsultacyjną do ortodonty, warto dowiedzieć się, jakie aparaty na zęby są obecnie dostępne na polskim rynku. Najprostszy z nich to aparat ruchomy. Najczęściej stosuje się go u dzieci oraz w przypadku leczenia mało skomplikowanych wad zgryzu. Ma on bowiem najmniejszą siłę działania. Należy go nosić ok. 12-20 godzin dziennie przez okres ok. 1-2 lat. Niestety takie rozwiązanie ma wiele wad. Przede wszystkim bardzo ciężko zmobilizować się do jego codziennego noszenia. Dodatkowo należy pamiętać o jego regularnym samodzielnym “podkręcaniu”. Z jego pomocą nie skorygujemy również każdej wady uzębienia. Najczęściej zatem u młodzieży oraz osób dorosłych zakłada się aparaty stałe. Leczenie z ich wykorzystaniem jest bowiem o wiele skuteczniejsze. Jakie warianty są jednak obecnie dostępne i najczęściej wybierane przez małych oraz dużych pacjentów? Wśród stałych aparatów ortodontycznych znajdziemy następujące wersje:aparat tradycyjny – metalowy, diamentowy, kryształowy, aparat stały lingwalny,aparat samoligaturujący,aparaty nakładkowe estetyczne typu ortodonta może zaproponować jeszcze kilka innych rozwiązań. Wyżej wymienione aparaty na zęby należą jednak do najpopularniejszych i to między nimi najczęściej musimy podjąć ostateczną decyzję. Wady i zalety każdego z nich szczegółowo opiszemy w dalszej części artykułu. Zanim jednak zaczniemy, warto wiedzieć, jakie aspekty są najważniejsze, gdy wybieramy daną formę leczenia ortodontycznego. Aparat to bowiem tylko jeden z elementów składowych. Wybieramy aparat ortodontyczny – o czym warto pamiętać, zanim podejmiemy decyzję?Uznajmy, że jesteśmy już po pierwszej wizycie konsultacyjnej u ortodonty lub też właśnie się na nią szykujemy. Zanim wybierzemy odpowiedni dla siebie aparat, należy wiedzieć, że liczy się coś więcej niż jego rodzaj. Wybierając formę leczenia, powinniśmy brać pod uwagę w pierwszej kolejności trzy niezwykle ważne aspekty, które niekiedy mogą zawęzić nam krąg odpowiednich dla nas aparatów. O czym zatem pamiętać?Czas leczeniaKonsultacje z ortodontą na temat leczenia naszej wady zgryzu powinniśmy zacząć od tego, jak długo będziemy musieli nosić aparat na zęby. W zależności od wady oraz rodzaju zastosowanego urządzenia czas ten może się skrócić lub wydłużyć. Poprośmy zatem o szczegółową “rozpiskę”, jak wyglądałby plan leczenia przy każdym z wymienionych aparatów na zęby. Może bowiem okazać się, że nawet malutkie zmiany w konstrukcji urządzenia sprawią, że cały czas leczenia się skróci. Zalecenia ortodontyWybierając formę leczenia ortodontycznego, musimy oczywiście słuchać w pierwszej kolejności naszego lekarza. Nie każdą wadę zgryzu jesteśmy bowiem w stanie skorygować każdym rodzajem aparatu na zęby. Z tymi najprostszymi, takimi jak lekkie stłoczenie, raczej poradzi sobie każdy wariant. Jeśli jednak musimy już zakamuflować pewne luki w uzębieniu, nasz krąg aparatów zdecydowanie się zawęża. Nie nastawiajmy się zatem, że chcemy jeden konkretny aparat i nic nie sprawi, że zmienimy swoje zdanie. To nasz ortodonta wie przecież lepiej i zawsze musimy go słuchać, jeśli chcemy w miarę szybko oraz sprawnie zakończyć całe leczenie. Nasz komfortAparat na zęby może nieść za sobą pewnego rodzaju dyskomfort, zarówno fizyczny, jak i psychiczny. Wybierając jego odpowiedni rodzaj, pamiętajmy zatem o swoich odczuciach oraz preferencjach. W końcu leczenie będzie trwało nawet 2-3 lata. Jest to dość długi okres, dlatego też musimy podjąć słuszną decyzję. Niestety nie da się później zmienić rodzaju aparatu, a nawet jeśli, to poniesiemy naprawdę spore koszty. Zastanówmy się zatem bardzo dokładnie i nie podejmujmy swojej decyzji zbyt pochopnie. Przewodnik po aparatach ortodontycznych – poznaj najpopularniejsze rodzaje!Dobra, nadszedł czas na najważniejszą część tego artykułu. Skupimy się teraz bardzo szczegółowo na najpopularniejszych rodzajach aparatów ortodontycznych. Aby nieco ułatwić wszystkim dokładne przyswojenie informacji, postaramy się pisać prostym językiem. W końcu planując założenie aparatu, nie musimy znać profesjonalnych nazw każdego elementu. Tych z pewnością nauczymy się z czasem, kiedy to podczas każdej z wizyt nasz ortodonta będzie omawiał postępy leczenia. Możemy więc zaczynać nasz przewodnik od A do Z!Aparat stały klasyczny metalowyPierwszy i chyba najpopularniejszy rodzaj aparatu ortodontycznego to aparat stały metalowy. Jego konstrukcja jest dość prosta. Całe urządzenie składa się z zamków, czyli małych klamerek, które przyklejane są do każdego z zębów. Następnie przez każdy z nich przekłada się odpowiedniej długości oraz grubości drut. Aby ten trzymał się idealnie, na zamki nakładana jest specjalna gumeczka, czyli ligatura. Całość prezentuje się mniej więcej tak, jak na poniższym stały metalowy to jeden z najczęściej wybieranych przez dzieci, młodzież oraz dorosłych rodzaj aparatu ortodontycznegoAparat metalowy – zaletyDlaczego warto wybrać aparat stały metalowy? Większość pacjentów decyduje się na ten wariant z jednego prostego powodu – rodzaj ten jest jednym z najtańszych dostępnych na rynku. Za jeden łuk zapłacimy bowiem najczęściej ok. 2 tysięcy złotych. Dodatkowo z jego pomocą możemy wyleczyć niemalże każdą wadę zgryzu. Leczenie nim najczęściej trwa ok. 2 lat, chociaż mogą zdarzyć się pewne wyjątki. O tym z pewnością zostaniemy jednak poinformowani przez lekarza. Rozważając wybór tego aparatu, warto wiedzieć, że jest on dość odporny na uszkodzenia. Metal jest bowiem trwałym materiałem, który ciężko w jakikolwiek sposób zniszczyć. Dużą zachętą dla małych oraz dużych pacjentów jest możliwość wyboru kolorowych gumek, czyli ligatur, które nieco urozmaicają wygląd całego aparatu. Wybierając odpowiednią barwę, unikniemy także wszelkich nieestetycznych przebarwień powstałych np. podczas jedzenia. Aparat metalowy – wadyAparat ortodontyczny metalowy ma jednak również kilka wad. Za największą z nich uznawany jest rzucający się w oczy wygląd. Trzeba bowiem przyznać, że rodzaj ten z pewnością nie należy do dyskretnych. Rozmawiając czy śmiejąc się, zamki z pewnością zostaną dostrzeżone przez naszych współtowarzyszy. Dodatkowo metalowy aparat, mimo iż jest odporny na zniszczenia, może niekiedy zacząć się odklejać. Dlaczego? Światłoczuły klej zapewnia idealne wiązanie, jeśli światło pada na niego bezpośrednio. Metal zasłania jednak sporą jego część, dlatego niekiedy może okazać się, że przylega do zęba za słabo. Takie sytuacje to raczej wyjątki, jednak warto być na nie ewentualnie przygotowanym. Na koniec zostawiliśmy jeszcze jedną wadę – niestety aparat metalowy może powodować pewien dyskomfort. Zamki mogą bowiem ocierać się o nasze dziąsła, powodując rany. Dodatkowo tuż po założeniu często pacjentom doskwiera ból. Najczęściej jednak jesteśmy w stanie się do tego przyzwyczaić po kilku tygodniach od założenia stały klasyczny diamentowy, ceramiczny lub porcelanowyTeraz przejdziemy do aparatów stałych tzw. estetycznych. Zamki wykonuje się w tym przypadku z tzw. tworzywa diamentowego, ceramicznego lub porcelanowego. Jak się można domyśleć, klamerki te są dość dyskretne i mniej rzucają się w oczy. Zasada działania wygląda natomiast tak samo, jak w przypadku aparatu metalowego. Przez zamki ponownie przekładany jest drucik, a całość mocowana jest do zębów na kleju. Ligatury, czyli gumeczki, trzymają natomiast całość w jednym miejscu. Jak prezentuje się taki aparat estetyczny? Mniej więcej tak, jak na poniższym zdjęciu estetyczne to idealne rozwiązanie, jeśli zależy nam na dyskrecji oraz tym, by zamki nie rzucały się zbyt mocno w oczyAparat estetyczny – zaletyNiewątpliwą zaletą aparatów diamentowych, ceramicznych i porcelanowych jest ich dyskrecja. Zamki w większości przypadków nie będą prawie w ogóle rzucały się w oczy. Dodatkowo mniej obcierają dziąsła oraz policzki. Są także niezwykle trwałe oraz odporne na zniszczenia. W tym przypadku wcale nie musimy cały czas zakładać przezroczystych ligatur. Równie ciekawie prezentują się delikatne kolory, które bywają o wiele bardziej praktyczne niż jasne gumki, ale o tym za chwilę. Duża część osób noszących takie aparaty ortodontyczne czuje się o wiele mniej skrępowana i twierdzi, że dzięki jasnym zamkom po prostu zyskują na pewności siebie. Takie rozwiązanie sprawdza się zatem szczególnie wtedy, gdy np. ze względu na rodzaj wykonywanej pracy, chcemy zapewnić sobie nienaganny wygląd oraz idealną prezentację. Aparat estetyczny – wadyNiestety, każdy rodzaj aparatu ortodontycznego ma również swoje wady. Jakie minusy możemy dostrzec, decydując się na taki wariant? Przede wszystkim takie leczenie będzie nieco droższe. Aparat diamentowy, ceramiczny i porcelanowy kosztuje bowiem mniej więcej o 800 złotych więcej niż wariant metalowy. Za jeden łuk zapłacimy zatem ok. 2800 zł. Do tego zamki są dość duże. Możemy zatem mieć wrażenie, że po założeniu takiego aparatu, nasza warga jest zdecydowanie bardziej wysunięta w przód. Będzie to dość duży dyskomfort dla osób, które zwracają uwagę na to, by prezentować się idealnie pod każdym względem. Co ciekawe, za wadę aparatów diamentowych, ceramicznych i porcelanowych można uznać ich kolor. Nie są one bowiem transparentne a mleczne. Jak się można domyśleć, nie zawsze odcień ten idealnie wtopi się w barwę naszych zębów. Dodatkowo białe lub przezroczyste ligatury bardzo się przebarwiają. Już po ok. tygodniu od ich założenia możemy zauważyć, że te zszarzały lub pożółkły. Przez to zęby mogą wyglądać na żółte, nawet jeśli są wręcz idealnie białe. Aparat stały klasyczny kryształowyWśród aparatów estetycznych możemy również wyróżnić aparaty kryształowe. Osoba, która nie jest doświadczona w tym temacie, może prawie nie zauważyć różnic między takim wariantem, a wyżej opisanymi aparatami diamentowymi, porcelanowymi czy ceramicznymi. Dlaczego? Na pierwszy rzut oka wyglądają one niemalże identycznie. Różnice zauważymy jednak dopiero przy bardzo dokładnym przyglądnięciu się oraz noszeniu każdej z tych wersji. Czym zatem różni się aparat kryształowy od np. diamentowego? Przede wszystkim tym, że:ma zdecydowanie mniejsze zamki,zamki są całkowicie transparentne – jak szkło,zamki są nieco lepiej oszlifowane, przez co sprawiają mniejszy elementy pozostają bez zmian. Po raz kolejny mamy bowiem do czynienia z drutem oraz jasnymi lub kolorowymi ligaturami. Aparat kryształowy jest niemalże niewidoczny na zębach, a małe zamki nie zmieniają rysów naszej twarzyAparat kryształowy – zaletyNajwiększą zaletą aparatów kryształowych jest ich dyskrecja. Zamki są całkowicie transparentne, dlatego dopasowują się idealnie do kolorów naszych zębów. Są także małe, dlatego też nie musimy obawiać się, że po ich założeniu, zyskamy tzw. kaczy dzióbek. Oczywiście warga nieco wysunie się do przodu, jednak będzie to naprawdę mała różnica. Cały aparat zapewnia wręcz idealny komfort noszenia. Niemalże nie czuć go w jamie ustnej i już po kilku dniach większość pacjentów całkowicie się do niego przyzwyczaja. Co ciekawe, tworzywo to jest niezwykle trwałe, dlatego ewentualne zniszczenia pojawiają się niezwykle rzadko. Klej, na którym mocowane są zamki, idealnie przywiera do szkliwa, ponieważ zamki są przezroczyste. Światło utwardzające klej trafia również pod nie, dzięki czemu niemalże niemożliwe jest to, by aparat nam się odkleił. Same klamerki w ogóle nie farbują. Można jeść zatem niemalże wszystko, bez obaw o zmianę koloru. Swój odcień mogą zmienić wyłącznie ligatury, które i tak są zmieniane na każdej wizycie kontrolnej. Aparat kryształowy – wadyNajwiększą wadą aparatu kryształowego jest niewątpliwie jego cena. Za jeden łuk zapłacimy bowiem ok. 3000-3500 złotych. Jest więc on droższy od wersji metalowej o ok. 1-1,5 tysiąca, a od diamentowej – o ok. 200-700 zł. Przy dwóch łukach cena robi się już dość wysoka. Dodatkowo, jeśli zależy nam na niemalże niewidocznym aparacie, musimy liczyć się z tym, że transparentne gumki będą nam farbować. Najczęściej zmienia się je jednak co ok. 4-6 tyg. Da się więc to “przeżyć”. Na kryształowym aparacie bardzo ładnie wyglądają również np. gumki jasnoróżowe, które są zdecydowanie bardziej praktyczne. Pojawia się na nich bowiem o wiele mniej przebarwień oraz dodatkowo, np. podczas mycia, nieco tracą swój kolor. Po ok. 2 tygodniach od założenia prawie w ogóle nie rzucają się przez to w oczy. Aparaty stałe klasyczne – sprawdź, co jeszcze musisz wiedziećKlasyczne aparaty stałe wybierane są niezwykle często. Wiemy już, jakie są wady i zalety każdego z nich. Warto jednak pamiętać również o kilku aspektach, które pozostają niezmienne, mimo różnych rodzajów zamków. Zakładając taki aparat, musimy zatem wiedzieć, że:przez pierwsze kilka dni od założenia klasycznego aparatu stałego z pewnością będziemy czuć delikatny ból – tak samo będzie po prawie każdej wizycie kontrolnej, kiedy to aparat będzie “aktywowany”,przyzwyczajenie się do aparatu zajmie nam ok. miesiąca,łuki nigdy nie są zakładane na raz – najczęściej pierwsza naklejana jest góra, a następnie po 3-6 miesiącach dół,między drut a zamki lubią blokować się resztki jedzenia – warto zatem zawsze mieć ze sobą szczoteczkę do zębów, płyn do płukania ust lub specjalne czyściki do przestrzeni międzyzębowych,higiena jamy ustnej z aparatem klasycznym stałym nie należy do łatwych – musimy zachować regularność oraz zainwestować w dobrej jakości irygator, dzięki któremu uporamy się z czyszczeniem trudno dostępnych miejsc (o tym, jak prawidłowo czyścić zęby pisaliśmy w artykule do którego odsyłamy wszystkich zainteresowanych),raz na 3-4 miesiące konieczne będzie również wykonanie pełnej profesjonalnej higienizacji,w zależności od wady zgryzu, do aparatu mocowane są specjalne ringi czy łańcuszki – te mogą powodować pewien dyskomfort, jednak powinniśmy szybko się do nich przyzwyczaić, a jeśli nie, wystarczy założyć na nie wosk ortodontyczny,wizyty kontrolne z takimi aparatami odbywają się co 4-6 tygodni,leczenie ortodontyczne aparatami stałymi klasycznymi trwa najczęściej 2-2,5 wiedzieć, że takich aparatów ortodontycznych nie należy się w żaden sposób bać. Są bowiem niezwykle skuteczne, a do ich obecności przywykniemy szybciej, niż może się nam wydawać. Aparat stały samoligaturującyOprócz klasycznych aparatów ortodontycznych możemy zdecydować się jeszcze na swego rodzaju nowości. Jedną z nich jest aparat stały samoligaturujący. Czym cechuje się taki wariant? W tym przypadku zamiast klasycznych zamków, mamy do dyspozycji specjalne klapki, do których wkładany jest drut. Nie mamy zatem do czynienia z kolorowymi ligaturami. W ten sposób drut może swobodnie się poruszać. Zamki z klapami dostępne są najczęściej w takich samych wersjach, jak w przypadku aparatów klasycznych. Możemy zatem zdecydować się na metal, diament, kryształ itd. Aparaty stałe samoligaturujące się nie wymagają od nas noszenia kolorowych lub bezbarwnych gumek zwanych ligaturamiAparat samoligaturujący – zaletyJakie są zalety aparatów samoligaturujących? Ze względu na brak kolorowych gumek o wiele łatwiej jest je utrzymać w czystości. Minimalizujemy w ten sposób ryzyko pojawienia się próchnicy czy konieczności wykonywania częstych higienizacji. Leczenie takim aparatem trwa również najczęściej nieco krócej. W niektórych przypadkach cały okres prostowania uzębienia może skrócić się nawet o 6-12 miesięcy. Dodatkowo wizyty kontrolne są zdecydowanie rzadsze. Aparaty samoligaturujące są również niezwykle komfortowe dla pacjentów. Odpowiednio dopasowane są niemalże w ogóle niewyczuwalne i nie powodują mocnego nacisku na zęby. Mimo to wciąż są niezwykle skuteczne. Zamki są także dość małe. Jeśli zdecydujemy się na wariant estetyczny, możemy mieć całkowitą pewność, że zamki z klapą będą praktycznie niewidoczne. Nie musimy bowiem mocować do nich ligatur, które albo są kolorowe, albo bardzo szybko się przebarwiają. Zamki same w sobie nigdy nie powinny nam zafarbować, nawet jeśli będziemy pić czerwone wino czy jeść buraki, szpinak czy kurkumę. A jak z awariami? Te raczej nie występują lub pojawiają się wyłącznie sporadycznie. Aparat samoligaturujący – wadyNajwiększą wadą aparatów samoligaturujących jest niestety ich cena. Za podstawową wersję z metalowymi zamkami musimy bowiem najczęściej zapłacić ok. 2800 zł za jeden łuk. Jeśli zależy nam na wariancie estetycznym, cena ta może zwiększyć się nawet o dodatkowe 1-1,5 tys. złotych. Dodatkowo nie każdą wadę zgryzu jesteśmy w stanie wyleczyć takim aparatem, dlatego też musimy poradzić się naszego ortodonty, czy taka opcja będzie dla nas odpowiednia. Aparat stały lingwalnyJednym z innowacyjnych rodzajów jest także aparat stały lingwalny. Czym charakteryzuje się taki model? Przede wszystkim tym, że mocuje się go od wewnętrznej strony zębów. Zamki i druty są zatem praktycznie niewidoczne dla naszego otoczenia. Nie ma konieczności nakładania na niego również ligatur. Cała konstrukcja projektowana jest bardzo dokładnie i dopasowuje się ją do indywidualnych potrzeb danego pacjenta. Aparat lingwalny dostępny jest najczęściej w wersji Standard (wszystkie elementy są praktycznie takie same), Incognito (zamki są wykonane ze złota, idealne dla osób uczulonych np. na nikiel) oraz Lite (liczba zamków jest tutaj ograniczona do 6-8, jednak tym sposobem mogą być leczone tylko proste wady zgryzu). Aparat lingwalny najczęściej nosi się od 6 do 30 lingwalny to idealne rozwiązanie dla osób, którym zależy na pełnej dyskrecji. Źródło: lingwalny – zaletyNiewątpliwie główną zaletą aparatów lingwalnych jest ich niemalże całkowita niewidoczność. Wielokrotnie zdarza się bowiem, że nawet najbliższe otoczenie nie wie, że pacjent rozpoczął leczenie ortodontyczne. Jest więc to idealne rozwiązanie dla osób, którym zależy na nienagannym wyglądzie. Po zdjęciu aparatu nie będziemy natomiast musieli martwić się ewentualnymi przebarwieniami. Nosząc zamki na zewnętrznej stronie zębów, może bowiem okazać się, że po ich zdjęciu widoczne są różnice w kolorze szkliwa “odkrytego” i “ukrytego” pod aparatem. W przypadku aparatów lingwalnych zmiany te nie będą rzucały się w oczy. Taki rodzaj daje także dość dużą swobodę podczas jedzenia. Nawet jeśli między aparatem pozostaną resztki pokarmów, będziemy mieć pewność, że nikt ich nie dostrzeże. Zamki są także dość małe i w pełni dopasowane do pacjenta. Nie musimy zatem obawiać się dyskomfortu czy licznych otarć. Dodatkowo kontrole odbywają się nieco rzadziej niż w przypadku aparatów klasycznych. Najczęściej jesteśmy w stanie wyleczyć takim rodzajem wszystkie wady zgryzu, jednak im poważniejszy problem, tym najczęściej cena leczenia rośnie. Aparat lingwalny – wadyAparat lingwalny może wydawać się teraz wielu z nas wręcz idealnym rozwiązaniem. Pamiętajmy jednak, że jak na razie nie został jeszcze opracowany wariant pozbawiony wszelkich wad. W przypadku aparatu lingwalnego niestety musimy liczyć się z tym, że po jego założeniu może nieco popsuć się nasza wymowa. Zmniejsza się bowiem ilość miejsca na nasz język. Przez to możemy zacząć seplenić i mówić niewyraźnie. Większość pacjentów przyzwyczaja się jednak do takiego aparatu po kilku miesiącach i wszystko wraca wtedy do normy. Dodatkowo aparat lingwalny może powodować również liczne otarcia na języku. Na szczęście jesteśmy w stanie temu zaradzić. Wystarczy na newralgiczne miejsca nanosić specjalny wosk ortodontyczny. Chcąc założyć taki aparat, pamiętajmy także o samym procesie jego klejenia. Strona wewnętrzna jest zdecydowanie bardziej wrażliwa, dlatego też osoby posiadające silny odruch wymiotny, mogą czuć bardzo duży dyskomfort podczas zakładania zamków oraz poszczególnych wizyt kontrolnych. Na koniec została oczywiście także cena. Dyskretne aparaty lingwalne nie należą do najtańszych. Za opcję standardową zapłacimy od 5 tysięcy złotych za łuk, natomiast za Lite, Incognito itp. nawet powyżej 7 tysięcy. Koszty takiego aparatu zdecydowanie przewyższają zatem te, które poniesiemy, wybierając którąś z klasycznych wersji. Nakładki typu InvisalignDo leczenia wad zgryzu można wykorzystać również nowoczesny i innowacyjny aparat ortodontyczny typu Invisalign. Jak on jednak wygląda i jak przebiega całe leczenie z jego pomocą? Najprościej mówiąc, taki aparat składa się z zestawu transparentnych nakładek dopasowanych do kształtu naszych zębów. Alignery, bo tak nazywają się te “szyny”, najczęściej wykonuje się z silikonu. Udając się do ortodonty po plan leczenia, zostaną od nas pobrane specjalne skany, na których podstawie zostanie wykonany model 3D, a następnie cały aparat. Dodatkowo zostanie nam przedstawiona symulacja, na której zobaczymy, jak ma zmieniać się ułożenie naszego uzębienia na przestrzeni całego leczenia. Następnie dostajemy od specjalisty komplet alignerów, które należy zmieniać co mniej więcej 2 tygodnie. Każda z nich wywiera delikatny ucisk na poszczególne partie, dzięki czemu nasze zęby przesuwają się milimetr po milimetrze. Aparat ortodontyczny Invisalign należy ściągać do każdego posiłku oraz podczas spożywania napojów takich jak np. kawa. Aparat Invisalign zdecydowanie różni się od wyżej wymienionych rodzajów aparatów i na pierwszy rzut oka nawet nie przypomina “urządzeń” do leczenia wad zgryzuAparat Invisalign – zaletyJedną z największych zalet aparatu Invisalign jest oczywiście możliwość jego ściągnięcia w dowolnym momencie. W każdej chwili możemy zjeść to, na co mamy ochotę. Nie ma konieczności odmawiania sobie jedzenia np. ciągnących krówek, twardych orzechów czy napicia się czerwonego wina. Podczas jedzenia nie odczuwamy żadnego dyskomfortu ani bólu. Ze względu na materiał oraz budowę aparatu, bardzo rzadko pojawiają się otarcia oraz afty. Tworzywo nie podrażnia także śluzówki. Jeśli chodzi o samo przygotowanie, tak jak już wspominaliśmy, na samym wstępie otrzymujemy plan oraz wizualizację. W przypadku klasycznych aparatów, niestety najczęściej nie mamy pojęcia, jakiego efektu możemy się spodziewać. Tutaj jest całkowicie inaczej. Jakie są jeszcze zalety aparatu Invisalign? Nakładki wymieniamy samodzielnie średnio co 2 tygodnie. Na wizyty kontrolne chodzimy natomiast co 1-4 miesiące, dlatego też jest to świetne rozwiązanie dla osób z napiętym grafikiem. Podczas konsultacji ortodonta sprawdza efekty i w razie konieczności dokleja dodatkowe attachmenty, czyli specjalne kostki podtrzymujące aparat. Za całe leczenie płacimy także z góry. Nie musimy zatem rozkładać kosztów i doliczać do nich wszelkich wizyt kontrolnych. Płacimy raz, chyba że dany gabinet oferuje np. płatność ratalną. Czas leczenia jest zależny od wady zgryzu, jednak najczęściej trwa on ok. 18-24 miesięcy, czyli niemalże tyle samo, co w przypadku aparatów klasycznych. Wizualizacja leczenie aparatem Invisalign pozwala pokazać, jakich efektów możemy spodziewać się po zakończeniu leczeniaAparat Invisalign – wadyAparat Invisalign ma jednak także dość sporą ilość wad. Za jedną z nich można uznać konieczność zdejmowania go do jedzenia oraz picia. Niestety np. w towarzystwie takie działanie może być bardzo uciążliwe i mało komfortowe. Dodatkowo takie nakładki należy nosić ok. 22 godzin na dobę (w instrukcji jest informacja, by było to min. 20 h, jednak specjaliści najczęściej rekomendują przynajmniej dwie godziny więcej). Trzeba zatem mieć w sobie dużą dyscyplinę. Po każdym zdjęciu nakładek należy przecież pamiętać, by ponownie je założyć. Każde nasze zapomnienie może sprawić, że nie będziemy w stanie “dobić” do 22 h jego noszenia. Aparat Invisalign uważany jest za niezwykle estetyczny i wręcz niewidoczny. Niestety nie do końca tak jest. Przed rozpoczęciem leczenia lub w jego trakcie na zęby naklejane są bowiem specjalne attachmenty. Wyglądają one jak kostki i są w kolorze szkliwa. Ich ilość oraz wielkość zależna jest od rodzaju wady zgryzu. Jak się można domyśleć, takie elementy nie są całkowicie niewidoczne. Gdy ktoś przyglądnie się nam bardziej, z pewnością je zobaczy. Niektórzy mogą nawet uznać, że jest to jakiś rodzaj choroby zębów. Dodatkowo nakładki zachowują swoją transparentność jedynie na kilka dni. Po mniej więcej tygodniu zaczynają żółknąć, co zdecydowanie obniża ich estetykę. Dużą trudność może sprawić nam także utrzymanie nakładek w czystości. Początkowo wystarczy bowiem myć je pod bieżącą wodą. Po kilku dniach, gdy stają się już lekko przybrudzone, z pewnością pokusimy się o czyszczenie ich szczoteczką oraz pastą. Przez to na silikonie powstają mikrourazy, w które “wczepiają” się wszelkie zanieczyszczenia. Nakładki stają się tym samym jeszcze bardziej nieestetyczne. Niekiedy może pojawić się także dość nieprzyjemny zapach. Jeśli chodzi natomiast o sam ból, jest on dość lekki i występuje najczęściej w momencie zmiany kompletu nakładek na nowy. Można je jednak wtedy na chwilę zdjąć i tym samym lekko zmniejszyć swój dyskomfort. Dla niektórych z nas dużą wadą aparatu Invisalign będzie także cena. Komplet nakładek na całe leczenie kosztuje od 15 tysięcy w górę. Warto jednak pamiętać, że w tę cenę wliczone są wszystkie silikonowe szyny, wizyty kontrolne itp. Płacimy zatem za całe leczenie na raz. Jaki rodzaj aparatu wybrać?Omówiliśmy dość szczegółowo wszelkie wady oraz zalety najpopularniejszych aparatów ortodontycznych. Jaki z nich jednak wybrać? Na to pytanie każdy musi niestety odpowiedzieć sobie samodzielnie. Dużo zależy bowiem od tego, jaki efekt chcemy uzyskać oraz ile pieniędzy możemy wydać na całe leczenie. Postaramy się jednak skrótowo zasugerować pewne rozwiązania. Jeśli zatem zależy nam na tanim, ale jednocześnie skutecznym leczeniu, spokojnie możemy wybrać aparat klasyczny metalowy. Gdy jednak estetyka jest dla nas ważna, lepiej postawić na kryształ. A co z diamentem? Takie zamki są dość duże oraz nie są idealnie transparentne, dlatego lepiej dopłacić kilkaset złoty i zainwestować w aparat kryształowy. W sytuacji, gdy nie musimy za bardzo patrzeć na koszty i zależy nam na szybkim leczeniu, warto rozważyć aparaty samoligaturujące oraz lingwalne. Aparat Invisalign polecany jest natomiast osobom, którym zależy na pewnego rodzaju dyskrecji, możliwości zdjęcia nakładek oraz mającym w sobie dużą ilość samodyscypliny. Mamy nadzieję, że teraz każdy z was wie już mniej więcej, na który aparat będzie chciał się zdecydować. Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak tylko życzyć szybkiego i skutecznego leczenia oraz zadowolenia ze swojego wyboru!
. 5unc9tqbff.pages.dev/1105unc9tqbff.pages.dev/3055unc9tqbff.pages.dev/5735unc9tqbff.pages.dev/95unc9tqbff.pages.dev/3215unc9tqbff.pages.dev/2835unc9tqbff.pages.dev/4725unc9tqbff.pages.dev/4465unc9tqbff.pages.dev/5735unc9tqbff.pages.dev/5465unc9tqbff.pages.dev/3935unc9tqbff.pages.dev/6545unc9tqbff.pages.dev/6565unc9tqbff.pages.dev/5875unc9tqbff.pages.dev/963
jak powinny wyglądać zęby po zdjęciu aparatu